Strona 5 z 15

Re: Frania [Sztum]- do adopcji po macierzyńskim

: 31 gru 2014, 9:39
autor: Joanka
:buzki: jakie slicznosci

Re: Frania [Sztum]- do adopcji po macierzyńskim

: 31 gru 2014, 13:17
autor: Cynthia
Piękne słodziaki :love:

Re: Frania [Sztum]- do adopcji po macierzyńskim

: 04 sty 2015, 2:01
autor: ginx_87
Frania i maluchy coś pięknego, nie mogę się napatrzeć :buzki:

Re: Frania [Sztum]- do adopcji po macierzyńskim

: 04 sty 2015, 11:10
autor: doriiis
Piękna mamusia i słodkie maluszki.można pomęczyć męża,na razie twierdzi,że Myszor to ostatnia świnka była,chociaż jak mu powiedziałam o mamusi i córeczce to zapytał gdzie miałby jechać:)ale Sztum daleko.

Re: Frania [Sztum]- do adopcji po macierzyńskim

: 04 sty 2015, 11:45
autor: silje
Na razie jest jedna osoba bardzo wstępnie zainteresowana Franią i jej córeczką :)

Re: Frania [Sztum]- do adopcji po macierzyńskim

: 04 sty 2015, 15:53
autor: Cynthia
Franiu, za Twój nowy domek :fingerscrossed:

Re: Frania [Sztum]- do adopcji po macierzyńskim

: 04 sty 2015, 16:29
autor: porcella
Jak tam maluchy? Rosną ładnie? Dalej takie mięciutkie? ;) :buzki:

Re: Frania [Sztum]- do adopcji po macierzyńskim

: 04 sty 2015, 16:52
autor: silje
Rosną, rosną :) Przez ostatnie dni ich nie ważyłam, bo nie miałam kiedy, a teraz śpią wszyscy pod hamakiem.
Apetyt im dopisuje, siano wciągają aż miło. Warzywa przez noc zawsze znikają wszystkie.
Zawsze mnie śmieszy, jak siedzi taki paproch w misce cały i sobie tam wygrzebuje co lepsze kąski :) .

Trzeba się wziąć za założenie chłopakom wątku (a może w tym, razem :think: - a,zastanowię się jeszcze)

A Frania nadal wolna- można się zakochiwać ;)

Re: Frania [Sztum]- do adopcji po macierzyńskim

: 04 sty 2015, 17:16
autor: Cynthia
Znaczy że co? Zadomowili się chłopcy :szczerbaty:

Re: Frania [Sztum]- do adopcji po macierzyńskim

: 04 sty 2015, 17:51
autor: silje
Nie, nie. Ale wiadomo- słodziaki są, zwłaszcza ten czarny co się przede mną schował na początku ;). Trudno się im oprzeć. Tak się tylko zastanawiam, czy zakładać im osobny wątek, czy w tym niech dalej siedzą.