Strona 5 z 255

Re: Moje kochane świnki (po)morskie :)

: 07 lut 2014, 21:41
autor: silje
Miłasiu- imię zobowiązuje 8-) (mi się kojarzy z tym okrągłym Guciem od Mai :) )
Właściwie to my do niego mówimy Gustaw.

Obrazek

Re: Moje kochane świnki (po)morskie :)

: 07 lut 2014, 21:43
autor: ANYA
Slicznosci :love: fajnie jest miziac takie duze cialko

Re: Moje kochane świnki (po)morskie :)

: 07 lut 2014, 21:55
autor: Miłasia
Gucio przypomina mi naszego nieodżałowanego Romcia[*], ma podobny pyszczek, kolorek też się zgadza.
Chyba go ukradniemy, to pomysł mojego syna ;) :lol:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie :)

: 07 lut 2014, 22:03
autor: silje
:lol:
Jakby co to mam teraz paru świadków, że macie niecne zamiary 8-)
A serio- to fakt- podobieństwo jest. Tylko Romcio miał troszkę dłuższe włoski.

Re: Moje kochane świnki (po)morskie :)

: 07 lut 2014, 22:11
autor: Miłasia
silje pisze::lol:
Jakby co to mam teraz paru świadków, że macie niecne zamiary 8-)
A serio- to fakt- podobieństwo jest. Tylko Romcio miał troszkę dłuższe włoski.
Rzeczywiście, Gucio jest bardziej krótkowłosy, lubię takie duże wieprzki :love: . On byłby dla nas w sam raz :twisted: , taka powierzchnia do miziania :lol: .

Re: Moje kochane świnki (po)morskie :)

: 08 lut 2014, 13:39
autor: jadziulka
Przepiękne zdjęcia:) napatrzeć sie nie można na prosiaki:)
A Leszek to nie do poznania, tak urósł. Wyrósł na naprawdę przystojnego świniaka.

Re: Moje kochane świnki (po)morskie :)

: 08 lut 2014, 13:56
autor: Shira
Ma piękny kolorek

Re: Moje kochane świnki (po)morskie :)

: 08 lut 2014, 14:03
autor: silje
Dzięki ;)
Uwielbiam łapać fajne momenty- a tych jest sporo, tylko nie zawsze zdążę.

Lesio faktycznie bardzo się zmienił. Jak był malutki to nawet nie pomyślałam, że będzie z niego świnka (prawie)długowłosa.
Wszystkich zaskoczył :)

Re: Moje kochane świnki (po)morskie :)

: 08 lut 2014, 15:17
autor: Katia69
Gustaw I (Po)Morski :lol:
Obrazek

Re: Moje kochane świnki (po)morskie :)

: 08 lut 2014, 15:51
autor: ANYA
Tez mieszkalam na pomorzu zanim sie wyprowadzilam do UK i najbardziej brakuje mi jeziorka nad ktorym lubilam spedzac czas.