CAVIARNIA

Dzisiaj 8.8.2015 mija 10 lat bez mojej nawspanialszej suni, wyżlicy Tigany. Tigusia to byl nasz pierwszy pies, prosiliśmy, błagaliśmy o psa latami.... Udało się i w 1997 roku trafił do nas szczeniaczek sięgający kolan:)
Tigusiu zawsze zostaniesz w naszych sercach, zawsze mi będzie ciebie brakować....

Ale po tych 10 latach rozłąki i oczekiwania nie jesteś już sama....

Dla Tigusi...

7 stycznia minęło 5 lat jak odszedł koszowy pan Wiórek, a mnie się wydaje jakby to było wczoraj

ech, wcześniej nie mogłam się zebrać i napisać...
Od 15 maja nie ma z nami kochanego Stefanka. Po ponad 2 latach walki o niego odszedł, nie wybudzany z narkozy....
Do tej pory nie możemy się pozbierać. Te 2 lata ciągłego karmienia, robienia papek....

Rok 2018 był bardzo ciężki dla mnie, dużo chorób u stadka mojego, niestety pożegnałam 2 moje skarby.
W listopadzie pożegnałam moją kochaną kosię Niunię a 31.12.2018 o 22:40 odszedł mój najukochańszy świński przyjaciel Śnieżek...

dla Niuni i dla Śnieżka