Re: Pasożyty zewnętrzne
: 08 paź 2014, 11:21
Serdecznie dziękuję za fachową odpowiedź i pomoc
Większa świnka waży 383 a mniejsza 228. Mogę iść z 2 szczepieniem do innego weterynarza ? Wolałbym uniknąć tego Pana, u którego ostatnio byłem ze świnkami. Powiedział mi dużo mniej niż ty martuś... W ogóle nie zainteresował się świnką, nawet nie spojrzał na nią, czy ma dobrze obcięte paznokcie (wczoraj zauważyłem na łapce jednej ze świnek, że jest brudna albo to świerzb) ale weterynarz na nic nie zwrócił uwagi, myślałem, że ją dokładnie przebada, sprawdzi w jakim jest stanie
Czy mogę je wykąpać jak będę zmieniał ściółkę i czyścił wszystkie elementy, z którymi mają styczność, jeśli tak to czym ? Zwykłym płynem do kąpieli dla niemowląt (aktualnie mam pod dostatkiem ), czy może przeciw pchelnym płynem, no i stosować ten puder czy zastrzyki wystarczą ? Ząbki naprawdę się poprawiły ale dziś kupie te krople o których wspomniałaś i mam nadzieję, że przed następnym szczepieniem u nowego weterynarza (o ile mogę tak zrobić ?) poprawi się stan szkorbutu dzięki kroplą i nie trzeba będzie dawać drugiej dawki witaminy C przez igłę.
Za uszami świnki to nie były strupki, tylko wyglądały jak odchody tego robactwa, bądź larwy (czytałem na innych forach, że pasożyty zewnętrzne coś takiego zostawiają) bo świnki szczepione były 2 dni temu a kropki u mniejszej zmniejszyły się, u większego prosiątka nie ma takich kropek.
Moje ostatnie pytanie czy świnki mogą być razem podczas leczenia, czy trzeba trzymać je osobno, tak jak robię to do tej pory.
Dziękuję jeszcze raz za pomoc
Większa świnka waży 383 a mniejsza 228. Mogę iść z 2 szczepieniem do innego weterynarza ? Wolałbym uniknąć tego Pana, u którego ostatnio byłem ze świnkami. Powiedział mi dużo mniej niż ty martuś... W ogóle nie zainteresował się świnką, nawet nie spojrzał na nią, czy ma dobrze obcięte paznokcie (wczoraj zauważyłem na łapce jednej ze świnek, że jest brudna albo to świerzb) ale weterynarz na nic nie zwrócił uwagi, myślałem, że ją dokładnie przebada, sprawdzi w jakim jest stanie
Czy mogę je wykąpać jak będę zmieniał ściółkę i czyścił wszystkie elementy, z którymi mają styczność, jeśli tak to czym ? Zwykłym płynem do kąpieli dla niemowląt (aktualnie mam pod dostatkiem ), czy może przeciw pchelnym płynem, no i stosować ten puder czy zastrzyki wystarczą ? Ząbki naprawdę się poprawiły ale dziś kupie te krople o których wspomniałaś i mam nadzieję, że przed następnym szczepieniem u nowego weterynarza (o ile mogę tak zrobić ?) poprawi się stan szkorbutu dzięki kroplą i nie trzeba będzie dawać drugiej dawki witaminy C przez igłę.
Za uszami świnki to nie były strupki, tylko wyglądały jak odchody tego robactwa, bądź larwy (czytałem na innych forach, że pasożyty zewnętrzne coś takiego zostawiają) bo świnki szczepione były 2 dni temu a kropki u mniejszej zmniejszyły się, u większego prosiątka nie ma takich kropek.
Moje ostatnie pytanie czy świnki mogą być razem podczas leczenia, czy trzeba trzymać je osobno, tak jak robię to do tej pory.
Dziękuję jeszcze raz za pomoc