CAVIARNIA

Paprykarz to jedna kratka przymocowana na trytytki żeby Szkatuła miała dach

I żeby Maniek miał gdzie siedzieć. Byle się na głowę Szkatule nie zwalił. To by się zdziwiła

paprykarz pisze:I żeby Maniek miał gdzie siedzieć. Byle się na głowę Szkatule nie zwalił. To by się zdziwiła

Nie wiem kto by się bardziej zdziwił
Jest bardzo mocno przymocowane.

Dzima ja mam pytanie z innej beczki-jak tam po wystawie w Korzaniewie??? Z jakim nabytkiem wróciłaś

Z karmą i przysmakami. Ale zakochałam się w Cuy CH Teddy i obiecuję że kiedyś dołączy do mojego stada taki misiu, jak tylko się wyprowadzę.

Super,ja też bym kiedyś chciała jeszcze jedną świnkę-łysolka no ale narazie mogę tylko pomarzyć bo nie mam warunków na 4 świneczkę no i jest jeszcze mąż-największy "wieprz" w naszym ludzko-świńskim stadzie który nie chce łysolka

Dziewczyny wcinają pyszności od Super Świstaka i od razu polecają takie nowe "cuś" http://super-swistak.pl/421,brit-animal ... s-80g.html no i tunele do chrupania i zabawy...chociaż powiem wam że kolejność używania to mają ewidentnie złą, bo za dnia jedzą i biegają, a w nocy chrupią tunele

Moje immune stick bardzo lubią. Nawet Tosia z tymi ząbkami sobie radzi ( ewentualnie jej rozkruszamy )

Odkurzam wątek.
11.10 minął rok od kiedy przywiozłam Chimerę do domu, o czym przypomniała mi Siula
Jak pomyślałam ile się wydarzyło przez ten rok...smutno mi. Tęsknię za Żyletą. Odeszła mi świnka, odchodzą koleżanki, wczoraj się dowiedziałam że znajoma mająca dt dla psów ma raka. Jestem załamana.