To dobrze, że więcej, bo to znaczy, że każdy pomaga jak może!
Jutro wyjeżdżamy na święta więc dziś wrzucę kilka fotek. Dzięki uprzejmości Dzimy trochę nas nie będzie.
Wczoraj odebraliśmy świąteczny prezent moich świntuchów z poczty

Pachnie w całym mieszkaniu ziółkami
Świniaki się zajadają nie zdążyłam zrobić zdjęć, bo jak poszłam po jarmuż i papryczkę to już pół koszyka ziół zniknęło i rzucili się na zieleninę.
A dziś było tak na 2 obiad (na pierwszy był ogórek ale zniknął w tempie ekspresowym, chyba jakieś wyjątkowo smaczne kupiłam, może dlatego, że gruntowe a nie szklarniowe)
Feliks jest taki piękny, że się na niego napatrzeć nie mogę

Szkoda tylko, że nie da się oswoić..
I trochę mojego sreberka z śnieżynkami
Myślałam, że będzie buzi buzi ale nic z tego.
Ale piękną śnieżynkę złapałam
Będzie jeszcze filmik z Gerym i jego śnieżną bandą przy trawce ale się wgrywa na razie.