CAVIARNIA

Ale słodka Sara Szkoda tylko, że już musi zostać mamusią

No to niespodziewajka Cię czeka
Mój Miecio to miał mamę całkowicie brązowo-czarną, jego siostrzyczka była brązowo-czarno-biała, jeden braciszek cały biały a drugi braciszek cały szary, a Miecio szaro-biały

faktycznie może mix być korzyści

Prawdziwa świnkowa ferma Ci się zrobiła! Pięknie i wszyscy tacy śliczni... Eh...

Wszyscy śliczni ślicznie bobczą i szamają siano bez umiaru. A ja biegam z IV piętra do piwnicy i donoszę
W nagrodę dostaję ta z litrowy słoik bobków co dnia. Chyba zacznę organiczne pikle produkować...Dobre na wszystkie niestrawności i osłabienia, z pełnym zakresem dobroczynnej flory jelitowej
Opatentuję, zastrzegę recepturę i rozbujam sprzedaż wysyłkową W końcu pipy zaczną na siebie zarabiać Tylko nad zalewą jeszcze myślę..

katiusha pisze:Wszyscy śliczni ślicznie bobczą i szamają siano bez umiaru. A ja biegam z IV piętra do piwnicy i donoszę
W nagrodę dostaję ta z litrowy słoik bobków co dnia. Chyba zacznę organiczne pikle produkować...Dobre na wszystkie niestrawności i osłabienia, z pełnym zakresem dobroczynnej flory jelitowej
Opatentuję, zastrzegę recepturę i rozbujam sprzedaż wysyłkową W końcu pipy zaczną na siebie zarabiać Tylko nad zalewą jeszcze myślę..

Ojj, jakbyś potrzebowała więcej surowcu jak rozkręcisz sprzedaż, to polecam moje dwie maszynki do bobów!

katiusha pisze:W końcu pipy zaczną na siebie zarabiać Tylko nad zalewą jeszcze myślę

sądzę że jak z nimi pogadasz to zalewę też dostaniesz od nich...tylko dużo ogórka, arbuza i pietruszki do produkcji trzeba dać

Tylko jakiś słabochłonny pellet muszę kupić, bo ciężko będzie tą zalewę wyciskać..Chyba, że doić będę bezpośrednio..

katiusha pisze: Tylko jakiś słabochłonny pellet muszę kupić, bo ciężko będzie tą zalewę wyciskać..Chyba, że doić będę bezpośrednio..

Hahaha.. doić świnie na zalewę...