CAVIARNIA

Jest nijak, istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie któraś z dawek antybiotyku "wypłynęła" w całości lub części... Na razie dziś kolejna awka, jutro jeszcze jedna, w piątek doktor zadecyduje czy wracamy na ten ostry antybiotyk. Dziś jeszcze zrobię Dream inhalację... Do tego Whisper ma tragiczną wagę znów...

Ale się choróbska uwzięły na biedne stworzenia! nadal

Mira i Sura zostały dziś u dr Izy, jutro Sura będzie operowana na okoliczność guza....

Świnie dają mi w kość chorobami, ale trudno, kocham je, i nawet żebym miała nie spać, nie jeść i się zapożyczyć na ich leczenie to zrobię tak... Najważniejsze, zęby wyszły na prostą.... Moje kochane szkrabiki

No masz się z nimi rzeczywiście.

Trzymam mocno kciuki

Właśnie inhaluję moje łaciate słoneczko, rumianek i szałwia, nic więcej nie zdziałam Jeszcze podać lek Whisper i Dream probiotyk... Chyba zacznę też jej dawać ostropest, bo te leki nadwyrężają jej wątrobę pewnie

Biedactwa

W tych całych smutkach i zmartwieniach jedna taka śmiesznostka: Dream jest brudna od karmy ratunkowej i ma takie sopelki pod brodą....a Miracle próbuje ją z tego obgryzać. Fakt, Chomik zawsze była łakoma

Próbuje pomóc koleżance Trzymam za Was mocno

Już sobie wyobrażam jak to wygląda Dalej trzymam kciuki