Re: Szczęśliwy dom, gdzie świnki są:)
: 17 kwie 2016, 14:31
@dortezka - ale papryka nie jest TAKA DROGA!!! Też tak mam jak kupuję TYLKO karmę
Czaka, Faith i Mary są rozpuszczone jak dziadowskie bicze, ale jedzą WSZYSTKO oprócz marchewki. Marchewka nie istnieje, jest niewidzialna, niejadalna i w ogóle jej nie ma i już. Sally ma jadłospis bardzo podstawowy - ogórek, burak, jabłuszko, sałata rzymska. Niespecjalnie lubi cykorię, nawet pietruszką i koperkiem wzgardzi często, szpinak baby potrafi więdnąć przez cały dzień zanim zostanie zauważony i łaskawie zjedzony..Beza natomiast najbardziej lubi wszystko co zielone - ogórka, seler naciowy i całą tą zieleninę...Gorsza sprawa, że je właśnie najmniej tego wolno jeść...Te biegunki - to moja wina, zasypałam ja zieleniną jak to mnie jest w zwyczaju...
Czaka, Faith i Mary są rozpuszczone jak dziadowskie bicze, ale jedzą WSZYSTKO oprócz marchewki. Marchewka nie istnieje, jest niewidzialna, niejadalna i w ogóle jej nie ma i już. Sally ma jadłospis bardzo podstawowy - ogórek, burak, jabłuszko, sałata rzymska. Niespecjalnie lubi cykorię, nawet pietruszką i koperkiem wzgardzi często, szpinak baby potrafi więdnąć przez cały dzień zanim zostanie zauważony i łaskawie zjedzony..Beza natomiast najbardziej lubi wszystko co zielone - ogórka, seler naciowy i całą tą zieleninę...Gorsza sprawa, że je właśnie najmniej tego wolno jeść...Te biegunki - to moja wina, zasypałam ja zieleniną jak to mnie jest w zwyczaju...