CAVIARNIA

Dzima pisze:Maniek wyznaje zasadę, że nie ważne gdzie ważne żeby najdalej od Szkatuły, bo to ona mu wszystko zabiera

Nie no co za terror w domu dlatego biedakowi garaż został

nie dość że ma wszystko, to jeszcze jemu zabiera? Uważaj, bo i z Twojej szafy zaczną rzeczy ginąć niedługo i nad pokojem, a potem nad całym domem zacznie panować Szkatuła

Rewelacja !!!
Ale ma wille nie pogada normalnie Drozetka ma rację jeszcze trochę a Szkatuła opanuje dom
Ale się cieszę, że mam maleńki udział w tym

Super mieszkanko
PS. Nie klej sama butów nigdy więcej

elka_w pisze: Ale się cieszę, że mam maleńki udział w tym

Chyba żartujesz??!! Jaki "maleńki"?? Gdyby nie cuda spod twojej ręki to nie zabrałabym się w ogóle za zmianę wystroju!!!

Rossi pisze: PS. Nie klej sama butów nigdy więcej

Nie już nigdy więcej!

Dzima pisze:Niestety mam też smutną wiadomość dla fanów Szkatuły...to były na ten czas ostatnie zdjęcia, ponieważ posługując się klejem "Kropelką" podczas klejenia butów, przykleiłam telefon do biurka <o ja głupia > odrywając go wpadł mi dodatkowo w plamę kleju i skleił się przycisk włączający aparat , więc kolejna sesja dopiero za ok 2 tygodnie kiedy otrzymam nowy fon.

Nie wierzę...jak Ty to zrobiłaś? Dzima jesteś zdolna
Szkatuła szczęśliwa z nowymi mebelkami Tylko żeby jej się w główce nie poprzestawiało i nie przestała załatwiać się do kuwet
Maniek ma też raj w tym garażu Ma swój prywatny "garaż", legowisko i nawet drzewo
U mnie Frugo na początku bał się dziewczyn ale teraz już się z nimi "oswoił" i próbuje się z nimi bawić

Szkatuła ubóstwia tunel! Zawsze noc przesypiała w legowisku, a teraz w tunelu! Nawet jedzenie do niego znosi...czyżby jakieś chomicze geny się w niej obudziły ?
Nadal ślicznie kuwetkuje, dziś dostała brokuła, naświniła w całej klatce, ale jest zadowolona
Muszę kupić zewnętrzny paśnik, bo na razie zamontowałam zwykły na zewnątrz klatki i oczywiście było do przewidzenia to, że sianko trudniej zdobyte lepiej smakuje teraz mam naświnione jeszcze w okół klatki

Bardzo bardzo się cieszę
Szkatuła w końcu się zresocjalizowała
poprosimy jakieś foteczki

oj na trzeba będzie dłuuugo poczekać ( nie działa mi aparat w telefonie-przez własną głupotę )

aaa no tak klej i te sprawy i dać dziecku zabawkę