Strona 389 z 660

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nowe tymcza

: 14 sie 2016, 11:29
autor: jolka
joanna ch pisze:o, a skąd taki domek?
MaxiZoo Sadyba ;)

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nowe tymcza

: 15 sie 2016, 23:50
autor: jolka
Dobrej nocki :buzki:

Obrazek

Obrazek

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nowe tymcza

: 16 sie 2016, 8:24
autor: loriain
Sama słodycz :love:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nowe tymcza

: 16 sie 2016, 18:24
autor: Alex
Cudnosci :love:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nowe tymcza

: 21 sie 2016, 14:23
autor: jolka
a dzisiaj nie o swiniach ale o ..psach z Palucha
Byłam na Plazy Praskiej , porobiłam foto, mysle o wyprowadzaniu biedakow.. tylko czy podołam emocjonalnie :think:

Adoptuj Warszawiaka jest to akcja mająca na celu promocję psów ze Schroniska Na Paluchu w charakterystycznych miejscach Warszawy oraz podczas wydarzeń kulturalnych.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nowe tymcza

: 21 sie 2016, 21:08
autor: diefenbaker
Jolu, szczerze, bardzo się chwali, wiem, że masz dobre serduszko, ale... mam koleżankę co wyprowadza, ona jest z tych "twardszych" i miała załamanie. Na szczęście jej przeszło, ale to dosyć ciężkie jest emocjonalnie jak mówisz właśnie. A Ty już tyle zwierzaczków masz do opieki... :buzki:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nowe tymcza

: 21 sie 2016, 21:24
autor: jolka
No mam, wiem, ale tak mi tych psów szkoda ... niekiedy siedzę w kompie i ryczę... nie mogę dużo, ale moze raz w tygodniu. aby regularnie, Jeszcze pomyslę...
Kafel dzis tak pogonila Agatę, że się zdenerwowałam.. Siedze w kompie a tu łup.łup za plecami cos jakby spada- potem leci biedna Agata przez pokoj a za nia Kafel zjeżona. Zapomnialam zamknąć klatkę i Agatka poszła zwiedzić kojec, chciała tylko popatrzeć a ten wstrętny Zorro od razu pogonil biedaczynkę.. plakała, tuliłam z 10 min..
a tu Zorro na dachu sprawdza z góry okolicę :mrgreen:
...

Obrazek

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nowe tymcza

: 21 sie 2016, 22:05
autor: loriain
Biedna Agatka, za nic jej się oberwało :pocieszacz:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nowe tymcza

: 22 sie 2016, 12:00
autor: Asita
Sprawa ze zwierzakami jest trudna. Jest tyle do opieki, że nigdy chyba się im nie pomoże... Ja jestem miękka i to bardzo i nie mogłabym wyprowadzać czy osobiście pomagać w inny sposób. A może bym mogła, tylko nigdy nie próbowałam i o tym nie wiem... Ale jak coś widzę, czy czytam, to od razu płyną mi łzy, więc chyba jednak miękka jestem... Dlatego pozostaje mi tylko wsparcie finansowe. Chociaż to... Ale teraz coraz poważniej myślimy z M nad adopcją 2 kotów, bo na koty i psy M nie ma uczulenia. Boję się tylko, że jak jedne zwierzaki będę miała u mamy, a drugie u mnie, to któreś będę mniej kochać...Chociaż na pewno tak nie będzie, a świnie nawet by się ucieszyły, że już ich nie będę kochać, bo bym w końcu przestała zaglądać im w paszczę i tyłeczki :lol:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nowe tymcza

: 22 sie 2016, 13:21
autor: joanna ch
one nawet nie będą wiedzieć że masz jakeś inne zwierzaki na boku więc nie musisz ich uświadamiać i w ten sposób nie będą się czuły zdradzone :102: