

Po tak ciezkiej pracy sprawdzacza cos malego na zab sie nalezy

Lewis chcial wywalic kopytka w legowisku ale sie nie zmiescil grubasek...

Wiec dostal natychmiast wieksze...

W ktorym tez sie ledwo miesci...

A tutaj wredota odpoczywa po tym jak sie rzucil z zebiszczami na Agelo, ale tak sie rzucil, ze az mi sie slabo zrobilo. To byly swinki ktore mieszkac ze soba nie mogly ale moglam ich puscic na wybieg i wyjsc z pokoju bo byl spokoj i nawet spali przytuleni. Dzisiaj Ryan ma chyba okres albo cos bo go roznosi zlosc...
