CAVIARNIA

Robienie chlewu to ciężka praca
Dzima, powinnaś iść do sklepu TYLKO z wagami. Wtedy będzie jakaś szansa

katiusha pisze: Dzima, powinnaś iść do sklepu TYLKO z wagami. Wtedy będzie jakaś szansa

Kurde powiem ci, że byłam w "gospodarstwie domowym" i nawet tam się obkupiłam; płyty cd, dvd, dziewczyny dostały pojemniki na siano, pudełeczka na przysmaki i zioła a kur#@ wagi zapomniałam

Czyli nie tylko ja tak mam

Nie Ty jedna

zeszłam
dlatego ja staram się nie wchodzić w ogóle do żadnych sklepów, szczególnie teraz gdy są wyprzedaże
obkupuje się w warzywniaku, oczywiście nie da siebie, tylko dla dziewczyn.. Czasem się zastanawiam, co sobie o mnie myślą, jak po parę dni przychodzę po 1 marchewkę, 1 pietruszkę, 1 paprykę, 1 buraka, 1 ogórka i inne takie, wszystko po 1 sztuce

dortezka pisze:Czasem się zastanawiam, co sobie o mnie myślą, jak po parę dni przychodzę po 1 marchewkę, 1 pietruszkę, 1 paprykę, 1 buraka, 1 ogórka i inne takie, wszystko po 1 sztuce

Ja to samo

Szkatuła puszcza wam oczko


Niedawno miała urodziny, a tu niewielkimi krokami zbliżają się kolejne. We wrześniu Szkatule stuknie 6 lat!
12 lutego warzywnie świętowaliśmy urodziny Zuli
taka była malusia





klatka jeszcze nie zabobczona












Czy wy też widzicie doope z sierści






Dzisiejsza zabawa w schronisku. Diana szuka domu i zaprasza do oglądania zdjęć https://www.facebook.com/magdalena.stro ... nref=story Może znacie kogoś kto szuka psa atlety, pięknie aportujący, ale niestety nie nadający się do domu z małymi zwierzętami-psy są ok, ale gryzonie zje.

Hahahah Chimera też ma przedziałek na doopce, jak mój Tyldzioch! Powiem Ci,że u mnie Matyldę to się bardzo łatwo z klatki wyciąga, jak żadną z moich świń. Przestała już też się wiercić i usiedzi trochę na kolanach.
Najlepszego dla Zulci , ale nie widzę jej zdjęć jak była malutka