Jest rewelacyjnie!

Zachowuje się tak samo jak przed zabiegiem:) gdyby nie to, że ma niteczki na brzuchu to nikt by nie wiedział co wczoraj jej robili:)
Wczoraj w szpitaliku. Jak odstawiliśmy jej tlen spod pyszczka to od razu zabrała się za jedzenie

Wszyscy się dziwili, że jest taka dzielna
Tak Nuteczka spała w pociągu (konduktorzy się nią zachwycali a pani, która ze mną siedziała też miała kiedyś świnkę Kubusia

)
Nóżka:)
W podróży Nutka cały czas leżała w norce, jedzenie musiałam jej podsuwać pod pyszczek. Jak przyjechałam do domu to położyłam ją z norką na łóżku i wyciągnęłam Nalę. Musiałam za ten czas przygotować i rozdzielić klatkę. Nutka cały czas leżała, Nala do niej podeszła i zachrumkała, Nutka jej odpowiedziała, wyleciała z norki się przywitać i poszły od razu zajadać razem sianko

Od razu było widać, że dziewczyny cieszą się ze swojego spotkania:)
Z dzisiaj. Bobki narobione, je, pije, zastrzyki już dzisiaj jej zrobiłam:)
Dumna Nala pilnuje koleżanki:)
Słodkie usteczka:)
Jemy ziółka
Frugo jak na materacu:)
Dumny ze swojego pomysłu
