Strona 382 z 660

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/Olàlà

: 26 lip 2016, 11:32
autor: diefenbaker
Jak świnia coś chce (albo nam się wydaje, że chce) to nie ma przebacz :) Ja też nie potrafię się do tego stosować, ale jakieś pozory trzeba zachować :lol: całe życie niemal tym świniom podporządkowane, aż czasem głupio przy innych, ale co tam :D

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/Olàlà

: 26 lip 2016, 21:47
autor: Alex
Ja tez jak slysze ich darcie sie to zaraz lece do kuchni juz sam nie wiem czy dla swietego spokoju czy ze strachu przed ich wrzaskiem :laugh:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/Olàlà

: 27 lip 2016, 20:00
autor: jolka
a u nas w te upały ospała atmosfera :102:

Obrazek

Obrazek

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/Olàlà

: 27 lip 2016, 20:23
autor: porcella
Ale cudne łyse tłuściochy :-) znaczy jeden ale w dwóch pozach 8-)

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/Olàlà

: 28 lip 2016, 10:21
autor: katiusha
Fałdeczko-wałeczki, no i ta biała sierść na nochalu :love:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/Olàlà

: 28 lip 2016, 10:36
autor: diefenbaker
Olali chyba mniej gorąco jak Blue, ale pewnie większość świń (i nie tylko) ma trochę dość tych temperatur.
Słodkie leniuchy :love:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/Olàlà

: 28 lip 2016, 20:42
autor: jolka
A ja dalej się skubię z obcięciem fryzur . Boje się że będą wyglądać okropnie . Mysz się na mnie obrazi jak nic a Zarinki nikt nie adoptuje . Jednak zbiore się do lupy i jutro salon fryzjerski otwieram No muszę . Strasznie gorąco :redface:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/Olàlà

: 29 lip 2016, 4:56
autor: katiusha
DObrze będzie! A napewno chłodniej :102:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/Olàlà

: 29 lip 2016, 9:45
autor: Gaja
jolka pisze:A ja dalej się skubię z obcięciem fryzur . Boje się że będą wyglądać okropnie . Mysz się na mnie obrazi jak nic a Zarinki nikt nie adoptuje .
Zarinka nie jedzie do Ann? :think:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/Olàlà

: 29 lip 2016, 11:08
autor: jolka
Gaja pisze:
jolka pisze:A ja dalej się skubię z obcięciem fryzur . Boje się że będą wyglądać okropnie . Mysz się na mnie obrazi jak nic a Zarinki nikt nie adoptuje .
Zarinka nie jedzie do Ann? :think:
niestety Ann zrezygnowała.. Musiałam powiedzieć, że Zarinka to świnka dominująca,- jej potrzebna uległa świnka, którą będzie mogła ustawiać. A tak na marginesie to ona starsznie chce do stada, płacze pod zagrodą na wybiegu, pakuje się na sile do maluchów, szkoda mi jej :(