CAVIARNIA

Pomyłka. ... Pozwolilam sobie usunac, zeby nie zapeszyc (edit Porcella)

Dlaczego świeczka?? To chyba pomyłka? Marcelku

Marceli żyje, obsikał mnie nawet starannie po podaniu leków...

I tak trzymać,Marcelku!

Co tu zawracać głowę.

To o co chodzi

O ten zapchany pęcherz. Powoduje ból i stan zapalny, wstępujący na nerki.
Na razie zostajemy z tymi lekami, co ostatnio, plus przeciwbólowy. Za dwa tygodnie kontrola i posiew. Boby poszły do badania dzisiaj. Przytył troszkę.

Ale sobie osadu znowu wyhodował Płukania pęcherza nie będziesz mu chyba robić? Tyj Marcelku tylko nie osadem

Troche wiecej gadzina mógłby sam pić ,napewno by nie zaszkodziło.

Pije codziennie 50 ml rano i 50 ml wieczorem. Zajmuje nam to sporo czasu, bo laskawca tylko po 1ml wciąga. A obok stoi Loczysław i chleje samodzielnie ze swojego poidła...
Loxicom przeciwbolowy i przeciwzapalny na 4 dni i furagina jeszcze przez tydzień z okładem. Jakoś 22-23 zrobimy kontrolę.