CAVIARNIA

@Kimero, jesteś genialna! Swoją drogą, łatwa robota to nie będzie, ale grzech nie spróbować!

porcella pisze:@Kimero, jesteś genialna! Swoją drogą, łatwa robota to nie będzie, ale grzech nie spróbować!

"Biere ją"! Jak ci się uda!

Sweter skończę najpierw... Już mam tył i pół przodu.

Hej, pucka jest gdzieś pod innym nickiem? Chciałabym się z nią skontaktować w sprawie Latającej Zebry.

nick mam cały czas taki sam

Jakby ktoś chciał przyłączyć się do naszej Szlachetnej Paczki:

https://www.forum.swinkimorskie.eu/view ... =49&t=8237

Chciałam powiedzieć, że po kolejnej wizycie w przychodni a potem ( ) w aptece, zaczynam po cichu żałować decyzji o wysłaniu dzieci do przedszkola... jak słyszę kaszel to mam tiki nerwowe, poważnie.

Mam pytanie do kociarzy. Czy koty łapią ludzkie wirusy? Moja córka złapała jakieś przeziębienie, leży i choruje. Kot zaś cudzy przyjechał na kilka dni, bardzo zdenerwowany w dodatku. No i nie wiadomo, głaskać, czy nie? Izolować?

Edit: już wiem, to napiszę Tak samo, jak ze świnkami, nie kichać, bo zakażenie bakteryjne przenosi się kropelkowo, wirusy latają w powietrzu, tak, że trudno zapobiec ewentualnemu zainfekowaniu, choć teoretycznie ludzki wirus nie powinien zarazić kota, ale bywa, że mutują. Stres obniża odporność, więc potrzebny spokój, wiadomo. Raczej głaskać, a nie całować

Tak, do tego są różne bariery międzygatunkowe, specyficzne dla każdego rodzaju wirusa/bakterii/innego patogenu. A że przeziębienie może wywołać circa 200 różnych wirusów, to podejście słuszne. Można kotu dać Vetomune, czy inny immunostymulant.

To w Hiszpanii jest ten kot, tam tak łatwo nie dają leków weterynaryjnych, ale dzięki za sugestię.