martuś pisze:
Mańkowi też spodobał się garaż?
No oczywiście!
A tu całość jego królestwa
Klatka urządzona!!

Wyszło nie chwaląc się... DOSKONALE!!

Szkatuła bardzo zadowolona, ona uwielbia skakać, więc w sumie rampa jest nawet niepotrzebna

Skacze jak opętana! Jednym susem pokonuje tunel, jakoś nie wymyśliła, że może on służyć do leżenia
Tak wygląda nowo urządzona klatka

Proszę zwrócić uwagę na półki! Po prostu domowej roboty "ferplasty"
"Trust me I'm an engineer"
Pierwsze zwiedzanie:
*Tej rampy, po której wychodzi/wchodzi do klatki nie ma cały czas, zakładam ją kiedy ma otwartą klatkę.
Nie kupiłam jeszcze nowej maty, jakoś nie mogę dotrzeć do sklepu

więc na dole trociny zasłania brązowe legowisko i norka (również od elki_w

)
Garażu chyba już nic nie przebije!! Nawet ogóra potrafi zrzucić na dół byle go skonsumować w garażu
Podejrzewam, że nowy wystrój wytrzyma tylko jakiś czas, ponieważ Szkatuła zniszczy ten wiszący tunel swoją masą
Kiedy nowa nim przechodzi, a raczej przebiega to strasznie się wyciąga...oczywiście w dół...ja wiem, wiem grawitacja robi swoje

Ale na to też już mam pomysł. Kiedy już nie będzie mógł wisieć to zamiast tych dwóch półek dam jedną długą wzdłuż (jak było za "czasów Chelsea") i tunel będzie po prostu leżał.
Niestety mam też smutną wiadomość dla fanów Szkatuły...to były na ten czas ostatnie zdjęcia, ponieważ posługując się klejem "Kropelką" podczas klejenia butów, przykleiłam telefon do biurka <o ja głupia

>

odrywając go wpadł mi dodatkowo w plamę kleju i skleił się przycisk włączający aparat

, więc kolejna sesja dopiero za ok 2 tygodnie kiedy otrzymam nowy fon.