Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/Olàlà
: 18 lip 2016, 19:32
Ja też mam materacyki od pastuszka - byłam zachwycona - wszystkim polecałam - Joli też
. Teraz już mniej jestem zadowolona - może to kwestia tego, że po jakimś czasie się zużywają ( czas i pranie robią swoje - a ja dla czystości prałam co drugi dzień - materace super wytrzymywały te dwa dni,a nie używałam pod spód niczego, nawet podkładów ) i trzeba zamówić nowe. Mi się naiwnie wydawało, że jak ma do kuwet po dwie sztuki na wymianę, to będę je stosować wiecznie... niestety. Teraz używam tych materacy w innych celach - jako podkładkę pod klatkę ( izoluje od podłogi,a dodatkowo jak wysuwam do mycia mojego piętrowego olbrzyma, to nie rysują mi się panele ), oraz jako okrycia tyłu klatki od ściany, bo świnie potrafią mi pryskać - jedzeniem i nie tylko
ścianę. Jeśli chodzi o podłoże, to wróciłam do pelletu i maty łazienkowej, ale nie wykluczam, że nie zamówię od pastuszka nowej partii materacyków.
Tak więc katiusha, jak sama nie spróbujesz, to nie będziesz wiedziała
Tak więc katiusha, jak sama nie spróbujesz, to nie będziesz wiedziała
