Strona 378 z 466

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 13 kwie 2016, 17:19
autor: Dropsio
Wczoraj chłopcy mieli małe przemeblowanie - stara kuweta była bardzo zniszczona, więc dostali nową. Troszkę musiałam im przestrzeń zmniejszyć, ale nieznacznie. Jak sklejałam to brykali sobie razem - Cosiek stracił trochę futerka, ale tragedii nie było :)
Usiadłam w końcu i założyłam nowy wątek, bo faktycznie zrobił się bałagan - zwierzaki inne niż świnie będą lądować tutaj :) http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic.php?f=56&t=6175

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 14 kwie 2016, 20:52
autor: Dropsio
Musze pochwalic Cosia - zaczal sie przekonywac do ludzi. Daje sie miziac po brzuszku, a dzisiaj nawet podlazl do mnie i czekal az podrapie go po glowce. Jakis czas temu czegos sie wystaszyl a akurat byl na wybiegu... Zamiast uciec pod lozko wskoczyl mi na kolana :love:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 15 kwie 2016, 7:14
autor: katiusha
Pan Cosiek zasługuje na order z marchewki za odwagę! :102:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 15 kwie 2016, 11:56
autor: dortezka
no tak.. jak trwoga, to do pańci!

u mnie też.. niby się dają głaskać, ale nadal dzikusy.. za to jak u weta jesteśmy to wskakują na mnie i wciskają się w moje ramie :lol:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 16 kwie 2016, 17:52
autor: Dropsio
W poniedziałek albo środę uderzamy do weta - Cośka na USG (wyjdą ewentualne złogi w pęcherzu? Łatwo zauważyć zwężenie cewki?), a Dropsika... prawdopodobnie czeka kłuj-kłuj :| Łajza znowu zleciała z wagi do 690, nie podoba mi się to. Tym razem na pewno się niczym nie zatkał, bo zmieniłam specjalnie kuwetę zeby móc podglądać, czy nie żre. Jest ładna, niepodgryziona. Do innych rzeczy nie ma dostępu.
Aktualnie świnioki leżą i ledwo już memłają paszczą - dostały furę trawy i suszków, a najwyraźniej honor zabrania zostawienia choćby źdźbła. Pierwszy raz udało mi się nakarmić świnie do pełna tak, że już mają problem żeby zjeść więcej :shock: :lol:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 16 kwie 2016, 18:20
autor: martuś
Tylko 690g????? To strasznie malutko jak na samczyka :shock: A moja Nala waży prawie dwa razy więcej bo ma 1300g :shock: Coś musi być nie tak bo przecież apetyt ma, nie głodzisz go więc musi być jakaś przyczyna chudnięcia...Oj Dropsik tyj ładnie :fingerscrossed:
Trzymam za Dropsika i Cosia :fingerscrossed:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 16 kwie 2016, 18:49
autor: Dropsio
On zawsze był drobniutki, dwa lata temu trzymał 800, później zleciał do 750 i ładnie utrzymywał wagę. Świniak z zoologa, więc może to wina tego, ze pewnie był za wcześnie zabrany od matki.
Przyznaję, że w tym wszystkim jest dość sporo mojej winy - nie ważyłam regularnie, bo przy głaskaniu wydawało mi się że wszystko jest ok :( No cóź, pojedziemy i się okaże. Mam nadzieję ze będzie ok i znów to będzie coś głupiego.

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 16 kwie 2016, 20:31
autor: pastuszek
Do Zwierzyńca na usg? To przedzwoń i się umów, żeby nie potrzebnie zwierzaka nie ciągnąć, bo tam tylko Piasecka ma tą zdolność. Chyba, że coś się zmieniło, ale ostatnio jak byłam dziewczyna się pytała, to kazano się jej umówić.
Ale nie wiem czy na usg to zobaczysz, przy tych sprawach zawsze rtg robili w Naszych przypadkach :idontknow:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 16 kwie 2016, 21:15
autor: Dropsio
Nie, na razie sie do Zwierzynca pchac nie bedziemy - znalazlam blizej p. Weterynarz ogarniajaca kwestie gryzoniowe ;)
A do rtg trzeba chyba zwierza uspic? Boje sie narkozy szczerze powiedziawszy...

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 17 kwie 2016, 10:08
autor: Asita
No nie fajnie. Wiem, że Dropsik jest malutki, ale żeby aż tak malutki, że mniejszy od Mietka??? Dropsiku, urastaj troszkę, nie malej :fingerscrossed: :fingerscrossed: