Strona 377 z 627
Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą
: 12 gru 2017, 14:34
autor: sosnowa
Ale on nie od świnek, dr Kraszewska jest świnkowa. Ona robiła Kresydzie echo pod koniec września na początku tych problemów. I wyszło ok. Dr Bralewska wczoraj sugerowała jeszcze konsultację z drugą osobą, bo co dwie głowy to nie jedna. Serce jest też rozmiarowo niefajne. No i ani osłuchowo, ani w obrazie rtg nie ma nic aż tak wstrząsającego, a ona się dusi i poprawia się jej po furosemidzie, czyli płyn
Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą
: 12 gru 2017, 14:38
autor: Natalinka
Dorcia na płyn w osierdziu dostała od dr Kraszewskiej prilactone - w razie czego mam jeszcze zapas.
Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą
: 12 gru 2017, 14:50
autor: anka
Ale plyn na rentgenie tez byloby widac.
Sorry,zle sie wyrazilam,na rentgenie byloby widac powiekszone serce.U jednej z mojej swinek zaczelo sie od zmienionego oddechu,rtg wykazal ogromne serce i dopiero na usg wyszlo,ze to byl plyn w worku osierdziowym
Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą
: 12 gru 2017, 18:59
autor: sosnowa
Tego się właśnie boimy, bo polepsza się po furosemidzie
Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą
: 12 gru 2017, 19:49
autor: porcella
To może ten prilactone w ciemno? Tylko niechby wyliczyli dawki.

Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą
: 12 gru 2017, 20:40
autor: sosnowa
Idziemy w czwartek na kontrolę. Zapytam.
Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą
: 12 gru 2017, 20:50
autor: zwierzur

Za zdrowie dziewuszki!

Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą
: 12 gru 2017, 21:53
autor: Natalinka
Mogę w czwartek wziąć ze sobą zapas prilactone do pracy i w razie czego dokonać jakiegoś przerzutu na Twojej trasie (mam nadzieję, że przejeżdżasz w okolicach pl. Konstytucji). Daj znać, gdyby się przydał. I spokojnej nocy Wam wszystkim - futrzastym i nie.
Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą
: 12 gru 2017, 22:33
autor: sosnowa
Dzięki. Jest lepiej znacznie. Da radę. A wczoraj miałam czarne myśli
Ona jest taka kochana..
Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą
: 13 gru 2017, 1:07
autor: Pani Strzyga
Trzymam kciuki z całych sił...
Że też nie może być spokojnie i po prostu dobrze
