Strona 372 z 577

Re: Elitarna 8-świniowa jednostka spec. do tresowania człowi

: 24 cze 2016, 17:03
autor: Dorka
:fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Elitarna 8-świniowa jednostka spec. do tresowania człowi

: 26 cze 2016, 16:52
autor: Cynthia
Jak nie urok, to.... Dream jest na tolfedine, za to Whisper spadła już do 750g. Nie wiem czy to upał, zwłaszcza że jeszcze parę dni temu było 800g. Future grubnie, maluchy kopią i zgrzytają, więc to już chyba niedługo...
Świnie żywią się ogórkiem, arbuzem, ziołami i karmą. Dziś wykończą pietruszkę od cioci Brunki...

Re: Elitarna 8-świniowa jednostka spec. do tresowania człowi

: 26 cze 2016, 21:49
autor: balbinkowo
Oj, ojj, dziewczyny, nie brać się za chorowanie proszę! Lato idzie, czas na leżing i plażing a nie... ojj :nono:

Za zdrówko dziewczyn i szczęśliwe rozpakowanie się Future :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Elitarna 8-świniowa jednostka spec. do tresowania człowi

: 27 cze 2016, 23:44
autor: Cynthia
Ależ miałam dziś przygodę. Otwieram drzwi wyjściowe, planując w głowie zakupy, a na wycieraczce leży czarny kot. Zatrzasnęłam drzwi odruchowo, żeby mi nie wpadł do mieszkania. Kot się nie ruszył. Zamknęłam drzwi od świnkowego pokoju - na wszelki wypadek gdyby jednak postanowił wpaść mi do mieszkania, wzięłam miotłę, żeby mu pomóc w znalezieniu odpowiedniego zwrotu. Widać było, że nie jest to jakaś podwórkowa łazęga tylko domowy sierściuch. Uchyliłam drzwi a te ten pchlarz.... wpadł do mieszkania, przepychając się między framugą a moją nogą i pognał do salonu.. Ależ mnie przestraszył. Pobiegłam za nim, w salonie go nie ma, patrzę na balkon - pusto. Myślę sobie, no chyba zeskoczył do sąsiadów po skosie (tam mieszka kot). Patrzę w prawo - siedzi gnojek na parapecie, trzęsie się jak osika. Myślę sobie, no pięknie, zaraz będę miała sierściucha na sumieniu. No ale po chałupie też nie może biegać. Zamknęłam drzwi balkonowe, myślę sobie może zejdzie normalnie na ten balkon. Kazałam mężowi go nie ruszać i poszłam szukać właściciela, zakładając, że to sąsiedzi z klatki obok. Akurat znajoma Pani siedziała na ławce przed blokiem, zapytałam o tego kota... I co się okazało? Że moja sąsiadka z pierwszego piętra od rana gnojka szuka bo im zeskoczył z parapetu. Pukam więc do niej, witam się grzecznie, i pytam czy ma czarnego kotełka, a ona w niebo wzięta, że to pewnie jej Franuś. Mówię, ze cudnie i żeby bieguniem zabierała sierściucha z mojego parapetu, bo jeszcze spadnie. Akcja ratunkowa była szybka, Pani złapała pchlarza za kark i wyniosła z mieszkania, a on płakał jej w ramię, jak mu źle na świecie, jak go źle miotłą chciano potraktować, itp. No mam nadzieję, że więcej paskudy nie zobaczę, a na pewno nie w moim mieszkaniu.... Nawet sobie nie wyobrażacie jak mnie przestraszył, gdy wpadł mi do mieszkania. Jestem przyzwyczajona, że otwierając drzwi widzę czasem na klatce psa sąsiadów, ale nie kotełka. Jeszcze nie mogę wyjść z szoku, on pewno tez nie

Re: Elitarna 8-świniowa jednostka spec. do tresowania człowi

: 28 cze 2016, 0:36
autor: DanBea
No wiesz co, miotłą chciałaś pogonić kotka? :nono:

Re: Elitarna 8-świniowa jednostka spec. do tresowania człowi

: 28 cze 2016, 8:31
autor: Anula
Pani Prezes, z miotłą na kota?! :lol: Ktoś tu nie lubi kotów :lol:
Pamiętam jak kiedyś mojej siostrze do auta wskoczył nieznany pies, poleciał na tylną kanapę, rozsiadł się zadowolony i ani myślał wysiadać :D

Re: Elitarna 8-świniowa jednostka spec. do tresowania człowi

: 28 cze 2016, 9:01
autor: Tu-Tu
Kiedyś zaparkowałam rower przed Lidlem,a jak wracam to 2 koty siedzą w koszyku :glowawmur:
Nie grzeczna pani prezes :nono:

Re: Elitarna 8-świniowa jednostka spec. do tresowania człowi

: 28 cze 2016, 9:46
autor: Alex
Oj tak wesela wlasne bardzo szybko sie koncza nim sie obejrzysz a tu juz ranek i po wszystkim :roll:

Re: Elitarna 8-świniowa jednostka spec. do tresowania człowi

: 28 cze 2016, 10:01
autor: Cynthia
Anula pisze:Pani Prezes, z miotłą na kota?! :lol: Ktoś tu nie lubi kotów :lol:
Pamiętam jak kiedyś mojej siostrze do auta wskoczył nieznany pies, poleciał na tylną kanapę, rozsiadł się zadowolony i ani myślał wysiadać :D
Fakt, fanką kotów nie jestem, zwłaszcza czyiś wpadających mi do mieszkania. W tamtej chwili myślałam przede wszystkim o tym, by nie wpadł mi do domu i żeby iść na poszukiwanie jego właściciela. Nie udało się z tym pierwszym...
Koty to piękne zwierzaki, lubię obserwować je gdy chodzą po drzewach, na coś się zaczajają. Są niezwykłe... Ale w domu kota bym mieć nie chciała. Chyba że wtedy, gdy przeprowadzę się na do domu na wieś, wtedy kot będzie - rudy lub szary, wielki, postrach okolicy... A do nas będzie wpadał na smaczną miskę, albo na wyleżing na tarasie. A zimą na piecu...Taką mam wizję kota w moim życiu :szczerbaty:

Re: Elitarna 8-świniowa jednostka spec. do tresowania człowi

: 28 cze 2016, 10:10
autor: twojawiernafanka
Moja Babcia miała takiego kocura - gigantyczny, ludzie nie chcieli wierzyć, że to dachowiec - myśleli, że to jakiś udomowiony żbik :lol: Faktycznie, był postrachem okolicy. A że Babcia mieszka a skraju lasu praktycznie, co rano zastawała na progu niespodzianki (czasami jeszcze żywe).