Strona 38 z 54
Re: Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]
: 28 lut 2018, 21:49
autor: Mk1609
Smecte mam bo sam jej używam, pieczarki raczej nie zdarzą się, ale nigdy nie wiadomo.
W sumie nie umiem rozgryźć Katany, niby jest chory, ale po za smutnym leżeniem i lekko miękkimi bobkami nic na to nie wskazuje.
Re: Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]
: 28 lut 2018, 23:07
autor: boe22
Grzybica się nie zdarza, ale przy świni z problemami zdrowotnymi i odpornościowymi jest częstym gościem, przy czym problemy wychodzą z czasem. Jeszcze młody pewnych rzeczy nie ujawnia. Lepiej mieć, bo im szybciej się zareaguje, tym mniejszy problem.
A tak ogólnie- potrzeba doświadczenia, które przychodzi z czasem. Podstawy warto mieć na stanie.
Re: Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]
: 01 mar 2018, 10:41
autor: martuś
Do apteczki dołożyłabym jeszcze espumisan dziecinny w kroplach i chociaż małe opakowanie karmy ratunkowej. Świnie tak jak dzieci - zawsze chorują w najmniej odpowiednim momencie (święta, weekend, późny wieczór)...
A jak go dotykasz po brzuchu to jakoś się spina albo piszczy jakby coś go bolało? Jak u niego z oddawaniem moczu? Probiotyk dziecinny na razie się nada ale weterynaryjny lepszy. Przy okazji możesz kupić bioprotect, fermactiv lub biolapis.
Re: Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]
: 01 mar 2018, 11:20
autor: Mk1609
No właśnie nic mu nie jest, bynajmniej takiego żebym podejrzewał chorobę, tzn gdybym nie czytał forum uznałbym że nic mu nie jest. Co do piszczenia to lamentuje tylko podczas czesania i jak zaglądam w sierść robiąc to w kierunku dupka pyszczek czyli "pod włos", ale to akurat norma, każdy Zwierzak tak reaguje, brzuch nie jest wzdęty, nie napina się, potrafi biegać z prędkością światła. Podpada mi to że zrobił się osowiały i nagle daje się głaskać będąc w apartamencie, bobki że są miękkie to też wykryłem przypadkiem, żadnych więcej objawów widocznych.
Konsystencja bobków może być zależna od ilości wody?
Re: Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]
: 01 mar 2018, 11:50
autor: martuś
Hm od picia to raczej nie

Bo powinno się ładnie wchłonąć i przelecieć do pęcherza. Moja Tola bardzo dużo pije a wtedy leje jak z kranu

Bobki miała ładne dopóki nie przyplątały się problemy z zębami (bo teraz to i czasami mega wodniste). A co dostają z zieleniny? Może na jakiś czas przestawić ich tylko na suche jedzenie. Ewentualnie Samuraja na boku dokarmiać zieleniną

Re: Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]
: 01 mar 2018, 13:30
autor: Mk1609
Ha... Przez tydzień mieli suche, z zieleni dostają wszystko co wpadnie mi w ręce a mają to w menu (pietruszka, koperek, ogórek, bazylia, sporadycznie mięta) napewno nie ma problemów zębowych, ale coś musi być na rzeczy skoro oddał władze Samurajowi, jest zbyt inteligentny żeby bez powodu odpuścić. Pytanie tylko czy chodzi o trzeciego samca który przez około 2 godziny był z nimi co spowodowało uszczerbek ucha Samuraja, czy jest chory i coś go boli? Bez weta nie zgadnę, a dopiero jutro mam chwilę żeby być z nimi u weta..... Chociaż temperatury mnie przerażają.
Re: Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]
: 01 mar 2018, 19:40
autor: Anulka1602
Jak chłopaki???
Re: Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]
: 01 mar 2018, 20:58
autor: Mk1609
Nie wiem Anula bo ja w pracy od 7 na 24 rano dopiero wrócę ale TŻ pisze że ok. Mimo to jutro idą do weta. Tylko transporter ogarnę.
Re: Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]
: 02 mar 2018, 6:31
autor: Anulka1602
Trzymamy

za zdrówko przystojniaków.
Re: Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]
: 02 mar 2018, 11:36
autor: Mk1609
O 13:15 "papugi" mają wizytę.
Boskie jest internetowe rejestrowanie, wczoraj chłopaków zarejestrowałem na 13:30. Dziś przed chwilą kobieta dzwoni i mówi że termin zajęty, więc ja na to że na dziś mi zależy. No to zarejestrowała na 13:15 a na koniec pyta: to o jakie Papugi chodzi?