Strona 38 z 44

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

: 07 paź 2015, 19:27
autor: Cynthia
jasnoluska pisze:
Cynthia pisze:Miał badania krwi?
Bedzie mial w poniedziałek
Bo chudnięcie to może być kłopot z wątrobą...

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

: 07 paź 2015, 22:31
autor: jasnoluska
Zobaczymy co się okaże w poniedziałek... Jeżeli ta wizyta nic nie wyjaśni to będziemy jechać do Warszawy.

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

: 01 sty 2016, 15:02
autor: Kaoru22
Dawno mnie tu nie było - co tam u was słychać? :)

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

: 03 sty 2016, 19:03
autor: jasnoluska
Wszystko ok :) Wszyscy zdrowi i szczęśliwi z pełnymi brzuszkami :) jak zwykle przekarmieni, bo przez ostatnich kilka dni byli pod opieką moich rodziców. Ale za to Pańcia przywiozła im fajną pamiątkę z sylwestrowo-noworocznego urlopu

Obrazek


Postaram się na dniach znaleźć trochę czasu i pokazać zdjęcia stadka :świnka1:

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

: 04 sty 2016, 17:27
autor: Kaoru22
Cieszymy się że u was wszystko w porządku :buzki:

Zdobycz wspaniała :D

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

: 14 kwie 2016, 10:01
autor: jasnoluska
Dawno nas tu nie było, a niestety nie jest różowo :(
Zaczęło się w tamtym miesiącu, kiedy Cymeś nie wiadomo jak doznał mocnej kontuzji tylnej łapki i przez kilka dni nie mógł zupełnie chodzić. W kółko tylko weterynarz, zastrzyki itd.
Potem był Łatek i jego wieczne problemy ze skórą. Na szczęście tym razem obyło się bez łysych placków. Jedynie łuszcząca się skóra na zadku, pod sierścią. Sytuacja jest już w miarę opanowana.
Ale najgorsze zaczęło się wczoraj... :( Warcab siedzi osowiały, przymrużone oczy, wydzielina z nich, i co najgorsze od wczoraj nie je... Jedyne co sam z siebie zjadł to dwa malutkie kesy ogórka. Dokarmiam go, ale średnio chce współpracować... Jesteśmy po pierwszej wizycie u weta, ale jak tak dalej pójdzie to będziemy zmuszeni szukać pomocy poza Radomiem. Strasznie się o niego martwię, 5 lat to nie jest jakiś wielki wiek na świnkę, ale nie jest już też najmłodszy :(

Jedynie Jacek jest okazem zdrowia. I to dosyć tłustym, bo waży obecnie 970 g co jak na niego jest bardzo dużą wagą, jest mega ciężki i wielki ;)

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

: 14 kwie 2016, 10:03
autor: Kaoru22
Nie martw się, może to nie jest aż tak poważne jak się wydaje, niedawno Diego się zaziębił i miał 2 dni w trakcie których wymagał dokarmiania ale szybciutko się dźwignął i wszytko gra. Trzymam mocno kciuki :buzki: :fingerscrossed:

Re: Cymek, Łatek, Jacek i Warcab [*]

: 14 kwie 2016, 17:57
autor: jasnoluska
Godzinę temu Warcab odszedł za Tęczowy Most...

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=6178

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

: 14 kwie 2016, 18:05
autor: Kaoru22
Strasznie mi przykro... :(

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

: 14 kwie 2016, 21:50
autor: Miłasia
Tak bardzo mi przykro :cry: , trzymaj się :sadness: