Ale tak niespodziewanie wyszło, że mogłyśmy przyjechać wcześniej, więc po telefonie że możemy być dziś od razu wybiegłam z pracy i jechałyśmy. Bo przez weekend będzie jeszcze dostawać zastrzyki i zanim pójdę w poniedziałek do pracy to mam 2 dni, żeby ją poobserwować.