Strona 37 z 38

Re: Wesołe stadko na 16 łapkach i 4 kopytkach

: 02 wrz 2017, 20:24
autor: martuś
No tak zakupy dla zwierzaków cieszą najbardziej :laugh:

Re: Wesołe stadko na 16 łapkach i 4 kopytkach

: 02 wrz 2017, 20:28
autor: Dzima
martuś pisze:No tak zakupy dla zwierzaków cieszą najbardziej :laugh:
Nooo baaardzo cieszą. My właśnie czekamy na paczkę od Świstaka a w niej same pyszności i smakowite tunele. Już się nie mogę doczekać aż będą w nich brykać.

Re: Wesołe stadko na 16 łapkach i 4 kopytkach

: 02 wrz 2017, 20:30
autor: martuś
My też zamówiliśmy ale dość skromnie bo tylko dwie paczki ziół i dużą pakę trovetu bo przy Tolki apetycie mała schodzi w 10 dni :glowawmur:
Najfajniej to się kupuje legowiska :love: :lol:

Re: Wesołe stadko na 16 łapkach i 4 kopytkach

: 02 wrz 2017, 20:36
autor: Dzima
martuś pisze: Najfajniej to się kupuje legowiska :love: :lol:
Łeeee o tym nawet nie wspominaj, serca się cieszy a portfel boli :laugh: Jutro jadę na wystawę do Konarzewa https://www.facebook.com/events/1294582 ... null%22%7D czuję, że z czymś wrócę i lepiej z legowiskiem niż ze świnkom :lol:

Re: Wesołe stadko na 16 łapkach i 4 kopytkach

: 02 wrz 2017, 20:48
autor: Anulka1602
Dzima mi się wydaję że wrócisz z legowiskiem-wypełnionym :świnka1:
:laugh: :laugh: :laugh:

Re: Wesołe stadko na 16 łapkach i 4 kopytkach

: 02 wrz 2017, 21:06
autor: Dzima
Anulka1602 pisze:Dzima mi się wydaję że wrócisz z legowiskiem-wypełnionym :świnka1:
:laugh: :laugh: :laugh:
Obrazek

Re: Wesołe stadko na 16 łapkach i 4 kopytkach

: 02 wrz 2017, 21:08
autor: Anulka1602
:rotfl: :rotfl: :rotfl:

Re: Wesołe stadko na 16 łapkach i 4 kopytkach

: 02 wrz 2017, 21:22
autor: Anulka1602
Kiedyś miałam od taty zakaz chodzenia na zakupy bo:
poszłam kupić bluzkę-wróciłam z papugą
poszłam kupić spodnie-wróciłam z chomikiem
poszłam kupić buty-wróciłam z psem
Tak więc Dzima......wiesz..... :laugh:

Re: Wesołe stadko na 16 łapkach i 4 kopytkach

: 01 gru 2017, 16:16
autor: Pikabu
O kurcze tyle czasu mnie tu nie było :idontknow: a wciąż o forumowiczach myślę więc czas się na szybko zameldować.

Tosia i Czaruś mają się dobrze, Tosia wciąż dba o podkład muzyczny w rodzinie a Czarek dba o zachowanie masy na zimę. Mam wrażenie, że się zmienił trochę od tego dnia, w którym przyjechał. Jest jeszcze bardziej przytulaśny niż był. Chętnie ucina sobie drzemkę na kolanach i bardziej zdecydowanie domaga się głaskania. Tosia nadal jest małą iskierką, wciąż jest dosyć głośną świnką i najchętniej przedstawia się kurierom i listonoszom zza dwóch par drzwi.

U nas za to było sporo zmian, największy stwór - a więc kucor. Zmienił domek. Ja i Resco mieliśmy aż dwa bardzo przykre spotkania. W sumie tylko Pan Klusek ma dalej spokojne życie.

Ja za mniej niż tydzień bronię magisterkę :D i niedługo będę wolnym człowiekiem :D

Re: Wesołe stadko na 16 łapkach i 4 kopytkach

: 01 gru 2017, 16:53
autor: Asita
Obrona w grudniu? A co to za spóźnialstwo? :lol:
Pikabu, czy to Ty robiłaś okrycia dla psiaków? Robisz na zamówienie? :)