CAVIARNIA

Cyknęłam, wklejam Jak tam prośki?

Chłopaki od tygodnia mieszkają razem w klatce - czasem dochodzi do starć w nos, ale bez poważniejszych pogryzień. Noce upływają w miarę spokojnie, bez hałasów, skupiają się jedzeniu. Jeśli bójka to raz dziennie, najczęściej tuż przed moim budzikiem. Wspólnie konsumują jedzonko, bez przeganiania. Batman zagaduje kulkę - ma mu tyle do opowiedzenia że kulka nie nadąża, więc się skupia na jedzeniu.

Na kolanach


Ciąg dalszy kolan




Chyba po starciu


Panowie wyluzowani, kulka nieśmiało wyluzował

Chłopcy proszę się w końcu pięknie zaprzyjaźnić

Kto się czubi ten się lubi, fotka z pysiem na kulce to dokładnie odzwierciedla

Kłótnie zdarzają się i w najlepszym małżeństwie U mnie Fredi i Wiórek śpią razem wtuleni, Fredi jest bardzo opiekuńczy. Do czasu aż się wkurzy na coś i gryzie Wiórka. Wiórek zazwyczaj ucieka ale bardzo szybko robią mu się rany i muszę je potem smarować.

Dziś mijają 3 lata z Dużą. Czyste szaleństwo, ale w końcu kumpla mi załatwiła


2 miesiące z wariatem i gadułą Batmanem. Naprawdę mógłby się zająć jedzeniem a nie że ciągle gada i lata. W końcu wiek zobowiązuje


wyleż na wybiegu


Na kolanach


Kulka podparty

Jaka ostatnia fotaaaaaaa.......... Zaparło mi dech z zachwytu...

Jak one sie bosko przytulaja

Ochhh..
Dużo zdrówka chłopaki!