CAVIARNIA

Maniek korzysta z każdej okazji, żeby położyć się spać
Szkatuła wspólnie kolankuje z Zulą...staram się je przekonać do siebie nawzajem, bo chciałabym powiększyć klatkę (
wiem, wiem...znowu!) i je połączyć.
Mam pisać pracę magisterską, ale jakoś nie mam weny...chyba umiem pracować tylko pod presją czasu....a może dlatego że czekają mnie jeszcze 2 poprawki
Wkręciłam się w to wychodzenie z psami; już nawet w soboty i niedziele nie mogę się wyspać, ale fajnie tak spędzić czas...szkoda tylko że moim znajomi nie chcą się przyłączyć, ale cóż..."my świrnięci zwierzoholicy" zostajemy sami z naszą fobią

Ja żałuję, że u mnie nie ma schroniska bo też bym pochodziła z psami w wolnym czasie

W lecie możesz 2in1 robić. Brać psy i trawę zrywać po drodze

katiusha pisze:W lecie możesz 2in1 robić. Brać psy i trawę zrywać po drodze

Latem chciałam jeździć rowerem do schroniska, więc śmiesznie będę wracać obładowana siatkami One raczej będą korzystać z uroku posiadania ogrodu

Dzima jakbym była z Twoich okolic to bym podzielała z Tobą Twoją "chorą" pasję. Myślałam kiedyś o tym u siebie ale się naczytałam na necie, że oni takich ludzie mają aż za nadto i nie bardzo potrzebują..

DZima super foty...wszystkie zwierzaczkow i te z gor. Obiecalam sobie ze tez zaczne jezdzic na nartach a potem snowboard ...jak sie troche wprawie

Fajny wypad był Super.
Maniek i świniaczki słodkie

Pozdrawiamy i ogłaszamy, że jako tako żyjemy...


Waga nadal niezakupiona, więc nie wiem ile kto waży, ale szybko muszę tą niewiedzę nadrobić, bo Żyleta zaczyna mi szaleć ruja jej się przeciąga to już 5 dzień jak męczy Zulę. i nie wiem czy może załączyły jej się amory bo wypuściłam ją raz ze Szkatułą

Pan i władca, czyli Święta na dywanie




"Schroniskowo"
Lanos. Zakochany w piłkach tenisowych. Biega z 2 w pysku.










Żyleta i jej popisowy numer; jak zjeść trawę z pudełka i się nie dzielić.

Żyleta nie wolno być taką samolubną świnką i trzeba się dzielić trawą

Ona widać głęboko uzależniona od trawy to co się będzie dzielić. Sama ma potrzeby