CAVIARNIA

No tak, miałam wolne po 21 wieczorem...raz w tygodniu
A dr to ile trwa robienie tam u Ciebie?

Asita pisze:No tak, miałam wolne po 21 wieczorem...raz w tygodniu
A dr to ile trwa robienie tam u Ciebie?

Jak zaliczylam egzaminy i mam juz Mgr to jeszcze tak z 3,5 roku zeby miec doktorat...

I to wygląda jak u nas? Otwierasz przewód, szukasz promotora? Dajesz lekcje wtedy na uniwerku, czy możesz robić tylko dr? I czy płacisz za to?

Asita nie musze wykladac na uniwerku (chyba) ale wiem, ze bede musiala juz sobie sama oplacic. Teraz nie place nic za studiowanie i dostaje jeszcze kase od nich bo sie ucze. Placa mi tez za chate. Nic tylko studiowac...mam jeszcze 2 lata na wykorzystanie tego funduszu a potem juz musze sobie sama oplacic. Teraz moje studia kosztuja 1850 funa na rok wiec nie jest zle. To jest miesieczna wyplata.

Nie jest źle, rób doktora, wspieram Cię Mój M. też robi doktora na uniwerku u nas, a muszę tylko powiedzieć, że nie jest Polakiem

Asita pisze:Nie jest źle, rób doktora, wspieram Cię Mój M. też robi doktora na uniwerku u nas, a muszę tylko powiedzieć, że nie jest Polakiem

To jak on sobie radzi w polsce? A moge zapytac sie jakiej jest narodowosci? Wloch?

Hiszpan, gada po polsku, a przynajmniej udaje U notariusza, przy spisywaniu aktu, musieliśmy trochę nagiąć fakty, co by tłumacza nie wynajmować Podoba mu się u nas

Fajnie. A jezdzicie w odwiedziny do jego rodzinki? Bo jak macie taka mozliwosc to przynajmniej bedziesz miala tansze wakacje

Czasem jeżdżę...ale bilety na samolot nie są tańsze, a mi szkoda wydawać kasę, żeby w to samo miejsce lecieć Teraz planujemy do Szkocji

Asita Szkocja jest piekna ale pogoda pozostawia wiele do zyczenia...