CAVIARNIA

No to tak, dzisiaj już zęby zostały dokładnie przez pana doktora obejrzane. Guciowi rozwarstwiają się siekacze, miazga czy jak to się tam fachowo zwie. Ogólnie na górze rośnie główny ząb a obok takie pojedyncze szpilki zęba na dole w sumie tez nie lepiej. Górne zostały wyrównane, dolne przypiłowane. Dostałam w strzykawce lek przeciwbólowy i od czwartku przez 4 dni mam mu podawać. I zobaczyć czy jest poprawa w jedzeniu, bo możliwe, że go to pobolewa i przez te zęby mi chudnie. Jak będzie poprawa na przeciwbólowym trzeba będzie szukać głębiej przyczyny i przeciwbólowy zostanie przedłużony. Jak będzie to samo to w sumie też będziemy szukać, ale tu już jest możliwe, że Guć już tak ma i ząbki będą sprawiać kłopot. Ogólnie czeka Nas zdjęcie rtg korzeni, żeby zobaczyć jak od środka się sprawy mają. Trzonowe ząbki ma w porządku.

Jejuu... Dobrze, że jednak doktor dzisiaj dokładnie Gucia zbadał - tylko szkoda, że nie zrobił tego od razu
Zdrówka Guciu!

oJ :(biduś malutki, a powiedz mi czy lekarz mówił coś na temat tych plamek brązowych?

Nie. Ogólnie popatrzył na te dolne i powiedział coś w stylu, że tu też wszystko jest co tylko możliwe. Ogólnie bajzel z tymi siekaczami.
Dobrze, że prosiak wesoły i chce jeść.

pastuszek pisze:Dobrze, że prosiak wesoły i chce jeść.

To teraz najważniejsze

Ehh.. Może jednak idź do kogoś innego niż Piasecki. Różnie to u niego bywa ostatnio niestety..
Zęby nie wyglądają najlepiej niestety

Ogólnie to mój stary proś też miał przerost dolnego zęba (musieliśmy przycinać co miesiąc bo nie był w stanie sam ścierać) i też miał przez to problemy z resztą (nie równe ścieranie itp).
też polecam weterynarza który od razu sprawdzi stan zdrowia a nie jak nachalnie za 100tnym razem go o to poprosisz.. ja wiem, że jest tu wielu zwolenników dr Piaseckiego, ale ja sama osobiście wole jechać do niegryzoniowatego mimo iż mam dalej

Dorotezko im dalej od Ciebie to czy bliżej mnie?

Ja nigdzie nie mam blisko, Zwierzyniec w sumie najbliżej z tych polecanych i teraz odkąd się przenieśli mam też dojazd bardzo dobry.
Do wiedzy Piaseckiego zastrzeżeń nie mam, ale czasem to podejście takie jak widać powierzchowne.
Polecam za to Zalesińską tam, jego "uczennice" - ta to tak wybadała Gucia, że proś chyba poczuł się molestowany
Piaseckiej nie polecam, a Stanicka dopiero w tym roku studia skończyła - jakoś do takich zaufania nie mam, Guć po zastrzyku u niej raczej też już zaufania nie ma...może po kilku latach praktyki.

pastuszek pisze:Dorotezko im dalej od Ciebie to czy bliżej mnie?

Ja nigdzie nie mam blisko, Zwierzyniec w sumie najbliżej z tych polecanych i teraz odkąd się przenieśli mam też dojazd bardzo dobry.
Do wiedzy Piaseckiego zastrzeżeń nie mam, ale czasem to podejście takie jak widać powierzchowne.
Polecam za to Zalesińską tam, jego "uczennice" - ta to tak wybadała Gucia, że proś chyba poczuł się molestowany
Piaseckiej nie polecam, a Stanicka dopiero w tym roku studia skończyła - jakoś do takich zaufania nie mam, Guć po zastrzyku u niej raczej też już zaufania nie ma...może po kilku latach praktyki.

Ja polecam dr Molende. Genialny. Podejście ma świetne i tani. Piasecki po moim Szczęściu stracił wiele..No ale wykładoca mój więc..

pastuszek pisze:Dorotezko im dalej od Ciebie to czy bliżej mnie?

w pewnym sensie my całą świnkową rodzinką chodzimy do dr Frankowskiego (przyjmuje wymiennie z dr Czerniawską). Obydwoje są świetni.. Aczkolwiek dłużej mam do czynienia z dr Frankowskim bo leczył moje poprzednie zwierzaki jak jeszcze był na stażu Paskudy zadowolone, nawet TŻ bo zawsze sobie pożartuje
Przyjmuje na tęczowej 6, więc jakby nie było bliżej i nawet autobus masz prawie "pod drzwi". Co do cen, na pewno niższe niż u Piaseckiego, ale nie potrafię powiedzieć ile bierze bo ja płacę śmiesznie niskie kwoty za przegląd 6jściu świnek włącznie z walką z Pigi podczas obcinania pazurów i wizytą która trwa 1,5h.. a my zazwyczaj przyjeżdżamy 15 minut przed zamknięciem więc jeszcze nadgodziny przez nas robi
dziś też tam jedziemy