Strona 36 z 160

Re: Stadko axxk bez Plamka :(

: 30 lis 2013, 20:18
autor: dortezka
Dobrze zrobiłaś :buzki: choć wiem, że Ci ciężko, to pomyśl, że nie byłaś samolubna.. Tobie jest teraz może i źle.. ale za to jaka jest szczęśliwa ta kosia co była sama a teraz ma 2 koleżanki :)
:pocieszacz:

Re: Stadko axxk bez Plamka :(

: 30 lis 2013, 20:23
autor: axxk
tez tak próbuje sie pocieszyć, tamto maleństw nagle zostało samo i siedziała smętna, jeść nie chciała... oby tylko dziewczynki ładnie udało sie połączyć. Mam nadzieję, że łatwiejsze w łączeniu będą niż ich mama bo krew lała się po ścianach..

Re: Stadko axxk bez Plamka :(

: 01 gru 2013, 9:49
autor: axxk
Moje kosiowe dziewczynki siedzą zdepresjonowane, od wczoraj chowają sie tylko, jeść nie chcą. Zastanawiam się czy dobrze zrobiłam oddając młode :(
Śniegulek wyleguje sie w polarkach, ignoruje śniadanie, dałam mu rukole i nawet nie patrzy w jej strone.
no cóz strajk głodowy w klatkach więc trzeba użyć podstępu. Nadpoczęłam zapasy zimowe, suszone mleczki, pokrzywki itp - temu nikt się nie oparł :)

Re: Stadko axxk bez Plamka :(

: 01 gru 2013, 11:06
autor: katzarzyna
haha, oni próbawali trzymać dietę, a Ty ich słodkościami tuczysz :lol:

Re: Stadko axxk bez Plamka :(

: 02 gru 2013, 19:31
autor: dortezka
a tam dietę.. zwietrzyli pyszności i podstępem Ciebie wzięli :lol:

Re: Stadko axxk bez Plamka :(

: 03 gru 2013, 21:27
autor: axxk
na pocieszenie mam zdjecie wszystkich 3 dziewczyn, polubiły sie od razu, pielegnuja sie przytulają itp itd. uczucie kwitnie
Obrazek

Re: Stadko axxk bez Plamka :(

: 04 gru 2013, 18:56
autor: Świniomaniaczka
O jakie ślicznotki :love: . Widzisz, axxk dobrze zrobiłaś :buzki: .

Re: Stadko axxk bez Plamka :(

: 05 gru 2013, 22:34
autor: dortezka
ale szczęśliwe żaby :love:

Re: Stadko axxk bez Plamka :(

: 06 gru 2013, 17:48
autor: Ann
Super, że się dogadały :) teraz wiesz, że to była dobra decyzja :pocieszacz:

Re: Stadko axxk bez Plamka :(

: 07 gru 2013, 7:39
autor: axxk
tak dobra, chociaż nie ukrywam, że bardzo tęsknię.
dziewczynki też troszeczkę się ożywily już, ale brakuje mi tych wesołych rozmów, rozrabiania, skakania