Strona 350 z 428
Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer
: 17 maja 2015, 14:15
autor: Asita
Ryan, czas najwyższy zadowolić Dużą pięknym bobem!

Pokaż wszystkim, co potrafisz!

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer
: 17 maja 2015, 16:34
autor: martuś
Ryan wracaj do zdrówka

Masz się z tymi chłopakami

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer
: 17 maja 2015, 18:38
autor: Dzima
Co za historia z tym kolesiem od tv

chciał sobie pójść jak najszybciej, bo to wie każde dziecko, że nie dyskutujemy z wariatami

woń moczu poprawiona świeżym sianem na pewno go w tym przekonaniu utwierdziła... już jesteś obgadana u niego w firmie... nie spodziewaj się wizyty nawet na emeryturze
Ryan nadal nie robi ładnych bobów? A diety przestrzegasz czy już zmiękłaś i dałaś zielonego?
A

?
Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer
: 17 maja 2015, 18:43
autor: Arya90
I jak tam Ryan? No i czekamy na foteczki

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer
: 17 maja 2015, 20:49
autor: Ann
Dzima pisze:Co za historia z tym kolesiem od tv

chciał sobie pójść jak najszybciej, bo to wie każde dziecko, że nie dyskutujemy z wariatami

woń moczu poprawiona świeżym sianem na pewno go w tym przekonaniu utwierdziła... już jesteś obgadana u niego w firmie... nie spodziewaj się wizyty nawet na emeryturze
Hahaha to samo miałam pisać, że on już się raczej nigdy u Ciebie nie pojawi

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer
: 18 maja 2015, 7:43
autor: Inez
Ann pisze:Dzima pisze:Co za historia z tym kolesiem od tv

chciał sobie pójść jak najszybciej, bo to wie każde dziecko, że nie dyskutujemy z wariatami

woń moczu poprawiona świeżym sianem na pewno go w tym przekonaniu utwierdziła... już jesteś obgadana u niego w firmie... nie spodziewaj się wizyty nawet na emeryturze
Hahaha to samo miałam pisać, że on już się raczej nigdy u Ciebie nie pojawi

Przypomniało mi się jak laaata temu moi rodzice czekali na przydział mieszkania. Mieszkaliśmy w jednym pokoju z kuchnią, bez ciepłej wody i łazienki, wspólna ubikacje na korytarzu - no masakra. Mama pisała pisma, interweniowała gdzie się da (prawie jak w serialu Alternatywy 4). W końcu wybrała się do nas jakaś niezwykle szacowna komisja sprawdzić warunki mieszkaniowe. I zastało taki obrazek: w kuchni w centralnym miejscu rzężąca pralka Frania, balie z wodą do płukania, na podłodze posortowane kupki z brudnymi ubraniami, na piecu garnek, w którym gotują się pieluchy czyli tzw. sajgon bo u nas pranie było. Do tego przyraczkował mój mały wtedy braciszek ze śpioszkami już na stopach i wlokąca się pieluchą z bardzo konkretna zawartością - bo on zawsze szybko brudno pieluchę chciał zdjąć.
Mieszkanie dostaliśmy w przeciągu kilku miesięcy

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer
: 18 maja 2015, 8:01
autor: katiusha
Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer
: 18 maja 2015, 10:15
autor: ANYA
Inez ale to byl extreme. Nie ma to jak miec wizyte " w dobrym czasie"
Dziewczyny nie zrobilam fotek Shimmerkowi to jak postawilam go na zabawce- mebelku to mi sie na rece wpychal; postawilam go jeszcze raz a on mi sie na sile pcha na rece. Oczywiscie nie zeby chcial mizianko albo cos z tych rzeczy, on mnie blagal zeby go dac na wybieg. Musze ogarnac chate, pozalatwiac troche zaleglosci a potem porobie foty. Czuje sie troche zagubiona bez uniwerku ...wczoraj ogladalam wieczorem film i tak dziwnie sie czulam bo jak to tak bezczynnie lezec na kanapie i ogladac film? Chyba sie nie potrafie wyluzowac i jeszcze mam stresa po egzaminach...
Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer
: 18 maja 2015, 10:23
autor: Asita
Anya, chyba Cię rozumiem... Ja kilka lat temu miałam swoja działalność, robiłam podyplomowe i jeszcze chodziłam na angielski i hiszpański. A jeszcze w tym samym czasie poznałam M. i spotykaliśmy się w moich wolnych chwilach... Jak zakończyłam podyplomowe, zrezygnowałam z języków, zamieszkałam z M (już nie musimy się spotykać...teraz się po prostu widzimy

) i zamknęłam działalność, to nie wiedziałam, co ze sobą zrobić. W pracy pracowałam 8h/8h żeby zapełnić czas, bo jak można siedzieć w robocie i latać po necie???? A teraz? Właśnie jestem w biurze, siedzę na forum a w przerwach przygotowuję się do egzaminu z hiszpańskiego

"Wyluzowanie" zajęło mi ok 3 lat....A w domu po południu jak cudownie walnąć się na kanapę i przeczytać gazetkę i zwlec się z niej tylko po to, żeby sobie lody nałożyć i herbatkę zaparzyć

No, ale fakt, że nie mam dzieci...
Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer
: 18 maja 2015, 10:27
autor: ANYA
JAk Ty bylas taka zajeta to mialas jeszcze wolne chwile?
JA mam tak tylko na chwile, bo szukam pracy ale bede dalej studiowala (nie wiem nawet czy nie zrobic Dr bo to nie az tak dlugo) no i chce ta prace zatrzymac jak bede studiowala. Do tego mam jeszcze 2 dzieci ale na szczescie juz nie sa mali
