CAVIARNIA

A ja się ostatnio dowiedziałam, że seler korzeniowy jest gorszy od sałaty i jeszcze więcej syfu ciągnie (natka jest okej a seler naciowy już w ogóle zdrowy) a moi lubili akurat seler

U mnie też z tej karmy miska jest odkurzana ale u mnie na 6 świń idą dwie paczki na miesiąc, sypię im 2-3 razy dziennie ziółka ale za każdym razem jakieś inne więc jak mam 6 różnych paczek otwartych to gdzieś co drugi dzień dostają miskę tych JR Farm Grainless Herbs, czasem dostaną częściej, bo też o nią proszą.

Eeee tam on go nie wypychał, on czekał na swoją kolej żeby wyjść a Wy się doszukujecie w moim słodkim Tasieńku jakiś paskudności Przecież on jest taki grzeczny A tak serio to Mały jest jego oczkiem w głowie ale Czarnego kiedyś ewidentnie próbował się pozbyć z klatki jak jeszcze mieszkali razem

Ja to jak nakupuję tych paczuszek to je otwieram i do plastikowego pojemnika zamykanego wsypuję mieszając
Bo jak te paczuszki solo zostawiałam to burdello się robiło i o części zapominałam. Mam dwa pojemniki - z karmą (Trovet+CC) i mieszanka mieszanek ziołowych Dosypuję tylko do koryt

na filmiku jaki miiiiiziaaaaakkkk

u mnie co do okruszka znika tylko Beaphar Care +, na drugim miejscu jest CC. Ale one wyboru nie mają, bo co sprzątanie dostają co innego i jak nie zostały resztki innej karmy to i Brita ładnie jedzą

o wrzucaniu do koszyka nawet mi nie mówcie. Dobrze, że dostały znów kieszonkowe od mojej mamy to może jakieś suszki im kupię, bo jak wrzucę BC+, CC, Brita i ratunkowe dla Pigi to kwota jest tak zabójcza że nawet babki ani mniszka już nie dokładam

edit: a w karmach oprócz wit. nie chodzi też o włókna które dobrze wpływają na brzusio? (coś P wspominał, że tylko te karmy właśnie co mają włókno powyżej 18, a najlepiej min 20 są wartościowe i dobre dla świństw)

Jasne, że chodzi też o włókno. Ważne jest chyba w sumie wszystko, w tym stosunek wapnia do fosforu, białko, węglowodany... Tyle, że problem z Herbsem polega na tym, że ma mało wit C, cała reszta jest w miarę ok chyba

Kati ja mam drewnianą skrzyneczkę trzy poziomową przy klatkach i tam ma suszki i przysmaki pod ręką te otwarte, normalnie w foli i gumką "związane" i poukładane a resztę co mam jeszcze nie otwartą to wynoszę do schowka w kuchni.

Dorotezka on tak zawsze Ile razy nie podejdę do niego i ręki nie wyciągnę to on się rozkłada do miziania, mój kochany

Tak jasne, że chodzi o inne rzeczy nie tylko o wit. C ale te inne rzeczy są w tej karmie ok tylko witaminy C ma mało w porównaniu z innymi.

Kiedyś kupiłam po małej paczce na spróbowanie Beaphar Care +, Beaphar Nature, Brit i Trovet i moje świnie nie jedzą żadnej karmy z Beaphar, nie i już a poza wymienionymi to miałam wszystkie chyba jakie są w hipciu dostępne łącznie z nowościami poza firmą Supreme i tym badziewiem Natural-Vit Premium (nawet nie wiem co to) i Vitakraftem i moi nie jedzą właśnie Beaphar, Burgessa i JR Farm Grainless Complete, VL Pellets reszta jest jadalna ale i tak CC wygrywa z każą inną a najlepsza jest CC wymieszana z karmą uzupełniającą z VL.
Co do finansów to Ciebie chyba ta karma ratunkowa zjada, co? One są drogie raczej

Lilith jak go tak głaskałaś to jakbym widziała siebie z Pigi taki sam miziak!

no zjada ratunkowa.. ale czego się nie robi dla tych naszych maleństw .. po prostu mniej przysmaków mają, mniej rodzajów karmy.. ale przynajmniej nadal jest z nami Pigutka ja nie muszę niewiadomo czego jeść i sobie kupować.. one są dla mnie najważniejsze i stanę na głowie by miały naj

Też tak pomyślałam, że to pewnie jak Pigulka u Ciebie

Wiem, wiem przecież jakby u mnie któryś się tak pochorował to też bym na ratunkową nie żałowała dla moich kochanych futrzaków!

A ludzie nie rozumieją dlaczego zastanawiam się nad kupnem nowego ciuszka, ale jak coś potrzeba dla świnek to bez zastanowienia kupuję . Moje wariatki to tylko CN jedzą. Nic już nie dostaną na próbę chyba, bo nie chcą nic zjadać! A Misia kilka miesięcy CC wcinała i raz nie było i kupiłam CN i już CC nie chce. Ziółka z JR Farm to oczywiście uwielbiaaająąąą. Właśnie muszę im zamówić bo się kończą.

Kurcze, też je zamówię następnym razem.
Ale wrócę do tematu kuriera z hipcia...Niestety chyba przez tą firmę kurierską, z jaką hipcio ma umowę, przestanę zamawiać z tego sklepu... Już po raz kolejny wytrącili mnie z równowagi, kurier przyjedzie między 10-12.30, chociaż napisałam do hipcia, żeby dali znać do kuriera, żeby był po 15... Oczywiście kurier nie będzie po 15, bo nic nie wiedział i żebym pieniądze zostawiła u sąsiada. Mam zostawić 180zł u sąsiada na odbiór ponad 20-kg paczki...Żebym to ja jeszcze znała jakiegoś sąsiada... Naprawdę mam dość użerania się z firmą, której płacę za przesyłkę i robią mi przysługę, że ją dostarczą w godzinach, w jakich im pasuje...Muszę wziąć dzień wolny, bo przecież kurier ma inne zlecenia...a ja przecież nie muszę siedzieć w pracy...
Dobra, czy ktoś jeszcze pomarudzi na firmę, która dostarcza paczki z hipcia?

Asita to zależy od miasta od samych kurierów i od ich szefów. U mnie jest ok ale juz przychodzą do mnie jako DPD a nie siódemka a wiadomo że DPD ma wyższe standardy. Pan miły uśmiechnięty i jeszcze mi wpycha paczkę do mieszkania żebym nie dźwigała. W Szczecinie mi się zły kurier nie trafił nigdy zawsze dzwonili pytali czy jestem w domu a jak nie to gdzie indziej dostarczyć lub o której będę i tak było z wszystkimi firmami choć siódemki zawsze unikałam to nie wiem jak z tą. Ahh jeszcze mi się przypomniało że tu wcześniej też miałam problem, kurier zostawiał mi paczki u sąsiadki często jak byłam w domu Nigdy nie dzwonił iw którymś momencie nawet przestał brać podpis.. Coś się zmieniło widać jak DPD przyjęło siódemkę.