CAVIARNIA

No widzisz, tęskniłaś za Blusią i wróciła. Może jej też lepiej jest z Agatką.

Oczywiście, że widac, czy świnka jest szczęśliwa

Po jednym dniu łączenia wróciła? Szybka decyzja.

Może zwyczajnie jej miejsce jest u joli

Cynthia pisze:Może zwyczajnie jej miejsce jest u joli

tak, .. wiedziałam to chyba od początku, serce mi to mówiło, i jeszcze żadna "moja" swinka tak do mnie nie przemawiała
jej miejsce jest u mnie, i chyba tak juz pozostanie teraz tez siedzi w klatce tuz przy kompie, skubie sianko i gada- : "nie śmiej mnie juz nigdzie oddawać "

Łoł, to co tam się działo że po dniu wróciła? Futro latało?


diefanbaker, jak samiczka chomicza miała symetrycznie łyse boki to z dużym prawdopodobieństwem miała ropomacicze

.... a co Ci mówiłam Jola ? Agatki wybierają sobie same przyjaciółki. Ja też zawierzyłam intuicji i zostawiłam Antośke. To był strzał w 10 Agatka jako pierwsza była w domu, nastawiona pozytywnie do świata i to ona miała pierwszeństwo wyboru. Wybrała i to najlepsze przyjaciółki jakie kiedykolwiek widziałam <3 Nie oddawaj Blue

O, Jolu, musisz zatem zmodyfikować tytuł wątku

Asita pisze:O, Jolu, musisz zatem zmodyfikować tytuł wątku

Nie wiem już jak

wpisać ich wszystkich bez przecinków a potem wszystko jednym ciągiem tylko DużeLiteryTamGdzieNoweImięSięZaczyna