Strona 35 z 61
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
: 03 lis 2019, 21:45
autor: porcella
Tak, to prawda, uwielbiam mu się przyglądać, byle z dystansu, bo on nie lubi, jak się zwraca na niego uwagę i natychmiast ucieka, albo się chowa. Czasami mam wrażenie, że czuje wzrok. Ale ostatnio potrafi zgonić Cieciora z hamaka i to na tyle radykalnie, że powiesiłam drugi, bo się chłopaki prały z lekka, a ganiały od wczesnego poranka.
I jest taki godny - rzadko się spieszy, nigdy nie niucha w ekscytacji, jak Cieciorek...

Pozdrawiamy Mercedeskę i stadko!
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
: 05 lis 2019, 20:48
autor: porcella
Chłopcy zwariowali czegoś.
Od wczoraj Zetros usiłuje przelecieć Cieciorka, a ten się dziarsko odgryza. Biegają przy tym po klatce, skaczą po domkach, zdjęłam hamaczki, bo się w nich plątali i po prostu jakiś szal seksu młodzieńczego. Dzisiaj po południu wyglądali na wykończonych, ale i tak jazgotali i hulali. Puściłam ich po kuchni - po dwóch godzinach chyba wymiękli i padli, ale nie wiem, co będzie w klatce z powrotem.

Edit. 23.45
co się spotkają, to dają sobie po razie. Chyba ich zostawię na noc, bo się boję umieścić w klatce. Ale wygląda to bardzo nieciekawie.
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
: 06 lis 2019, 15:03
autor: Ronek
No cóż, w końcu Zetros uznał, że on też spróbuje

Może im przejdzie.
U mnie w czeskim stadku bardzo podobnie, tylko bez większej agresji. Wpisuję zaraz w ich wątek.
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
: 06 lis 2019, 19:02
autor: porcella
Przykryłam rano klatkę kocem z wierzchu i pomogło. Albo już sobie wyjaśnili. W każdym razie już nie słyszę tych dzikich tupotów i rozbijania sie o kraty i domki.

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
: 07 lis 2019, 22:23
autor: porcella
Znowu sie ganiajo. W kuchni beda nocowac, bo ja padam, a oni jak przy łączeniu: tylko ząb o ząb.
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
: 10 lis 2019, 12:47
autor: porcella
Nie wiem, jaka byla przyczyna awantury, w każdym razie po powrocie do pustej klatki - tylko mata, miski i kuweta - jest spokój. O domki chyba poszło, bo po dwóch dniach włożyłam dwie norki i jest cisza błoga, chłopcy się ganiają, ale jest to berek, a nie groźby karalne. No i dzisiaj Zetros spal sobie w norce spokojnie, a Ciecior na mój widok wlazł na tę norkę z nadzieniem, żeby się do mnie wyciągnąć i pojojczeć, jak to ma w zwyczaju. Zetros spod spodu ani pisnął

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
: 10 lis 2019, 12:48
autor: porcella
porcella pisze:Nie wiem, jaka byla przyczyna awantury, w każdym razie po powrocie do pustej klatki - tylko mata, miski i kuweta - jest spokój. O domki chyba poszło, bo po dwóch dniach włożyłam dwie norki i jest cisza błoga, chłopcy się ganiają, ale jest to berek, a nie groźby karalne. No i dzisiaj Zetros spal sobie w norce spokojnie, a Ciecior na mój widok wlazł na tę norkę z nadzieniem, żeby się do mnie wyciągnąć i pojojczeć, jak to ma w zwyczaju. Zetros spod spodu ani pisnął

Z hamakami nie będę ryzykować jeszcze.
No i Zetros czyni postępy - kolankowanie chyba mu się spodobało, a nawet zjadł kawałek pietruszki w tych okolicznościach.
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
: 10 lis 2019, 12:51
autor: sosnowa
No coś takiego!
Charakterne to i zagadkowe istoty,

ale grunt, że problem zażegnany.

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
: 12 lis 2019, 20:42
autor: zwierzur
porcella pisze:Nie wiem, jaka byla przyczyna awantury, w każdym razie po powrocie do pustej klatki - tylko mata, miski i kuweta - jest spokój. O domki chyba poszło, bo po dwóch dniach włożyłam dwie norki i jest cisza błoga, chłopcy się ganiają, ale jest to berek, a nie groźby karalne. No i dzisiaj Zetros spal sobie w norce spokojnie, a Ciecior na mój widok wlazł na tę norkę z nadzieniem, żeby się do mnie wyciągnąć i pojojczeć, jak to ma w zwyczaju. Zetros spod spodu ani pisnął

Rolada z wisienką... Zabiłaś mnie!

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
: 15 lis 2019, 21:34
autor: porcella
Usg mówi, że jest lepiej, co zresztą widać - ale jeszcze bierzemy leki wspomagające woreczek żółciowy i wątrobę, a nerkowe to już chyba na stałe.
Ale UWAGA, proszę Państwa, UWAGA!
Nie było korekty zębów! Niepotrzebna - zęby starte idealnie równo.
