CAVIARNIA

Z czego dajesz korki ?

Te Twoje świniaki ta będą miały prawdziwy pałac Tyyyle miejsca Ale fakt, wersalka też może się przydać! Trzeba to jakoś pogodzić i pokupować na raty, w sensie nie wszystko naraz, w ogóle nie myślę o zadłużaniu się

Assia_B pisze:Trzeba to jakoś pogodzić i pokupować na raty, w sensie nie wszystko naraz, w ogóle nie myślę o zadłużaniu się

Bo pastuszek nie sprzedaje na raty...jeszcze nie....

Dzima pisze:

Assia_B pisze:Trzeba to jakoś pogodzić i pokupować na raty, w sensie nie wszystko naraz, w ogóle nie myślę o zadłużaniu się

Bo pastuszek nie sprzedaje na raty...jeszcze nie....

Powinna wprowadzić Raty 0%

Wersalkę można kupić za 100zł na olx używaną. Gdyby była już w tym mieszkaniu to i tak byłaby używana ;p to co ja się będę przejmować,biurko też za 100zł się kupi drugie mój luby ma u rodziców w piwnicy
No a z prosiakami doszliśmy do ładu i składu będzie 150x50 lub 60 bo nie wiemy ile jest dokładnie miejsca za drzwiami ale do tego będzie zrobione duuuże piętro także myślę, że powinni być zadowoleni, tylko ile żwirku będzie szło
Korki z matematyki (podstawówka i gimnazjum) i uczę gry na gitarze

Hahahaha całe szczęście, że wyposażenie szyję sama ;p

Ja mam gitarę... Znam podstawowe chwyty, ale granie to mi niestety nie wychodzi Z resztą i tak została u rodziców...

Ja jestem po szkole muzycznej także akurat chwyty są dla mnie najgorsze

Przy tak wielkiej kuwecie nie taniej by wypadło wyłożenie całości materacykami, albo kocykami, a żwirek tylko do małej kuwety? Ja mam taką dużą zagrodę i zrezygnowałam z kuwety jako takiej, na podłogę kładę tylko grubo koce. Zamiast kuwety stoi spód od klatki 60 cm, w nim żwirek i trochę siana, a nad kuwetą paśnik z sianem.

Ja najlepiej gram Małżowi na nerwach Jestem wirtuozem wręcz hihi

kimera znając życie tak się to skończy...chociaż zastanawiam się jak to wypada podliczając koszt prania (prąd +woda) a żwirek, który na takiej przestrzeni sprząta się wybiórczo i raz na kilka dni wymienia całość.... kurcze mogłam się zakochać w jakimś stolarzu żeby mieć trociny za free a ja się uparłam na tego mojego inżyniera xD no nic może za pare lat okaże się, że to dobra inwestycja

katiusha z graniem na nerwach też radzę sobie wyśmienicie ;p piękna sprawa