CAVIARNIA

Tylko nie przesadź z warzywami, żeby kupki cały czas były ładne Niech je! Dużo je!

Dzima pisze:Tylko nie przesadź z warzywami, żeby kupki cały czas były ładne Niech je! Dużo je!

Wiem wiem chce go tylko rozruszac, bo jak juz zacznie jesc to potem z gorki pojdzie. Chyba ze go tak rozpieszcze, ze bedzie chcial sama ziolka.

Dzima wykrakalas Angelo ma lekko miekkie boby, ale za to jest ich juz wiecej. Szlaban na zielone.
Weszlam do pokoju to Angelo sie podniosl, zadarl nosek do gory, ale jak mu podsunelam karme to sie polozyl. Teraz stoi przy pasniku i wcina siano wiec nie bede wchodzic do pokoju i go rozpraszac.

EDIT: wstawilam druga miske z inna karma i udawalam, ze wyszlam. Angelo wstal i obniuchal kazda miske i znowu poszedl pod swoj ukochany kocyk.

NAST EDIT: Zaszelescilam torebka w kuchni a tu slysze wrzask Alfa i Angelo, wchodze do pokoju a tu Angelo z podniesionym lebkiem wypatruje czy juz cos niose...

Co do kogoś zaglądam tam chora świnka...
Angelo - wcinaj ładnie i ładne bobki rób

Angelo nie dziwacz! Mamcia decyduje o diecie

Widac kciuki skutkuja bo Angelo wstal z wyra i je

Jak juz dzielic prochy to dla kazdego (probiotyk)

Co mi przynioslas? Syf jej w klatce ale tym razem odebralam to za dobry znak
A w ogole Angelo ewidentnie ma na mnie focha. Moje swinie tak kochaja ten probiotk ze mi z reki wyrywaja a Angelo odwrocil glowe. Polozylam talerzyk w klatce i od razu sie rzucial i jadl jeden za drugim. No swinia normalnie.

Taki mam widok tonight

Angelo jaki Ty jesteś cudny Trzymaj się ładnie, zjadaj wszystko co Duża daje i proszę się nie fochać, bo Ona wszystko dla Twojego dobra robi

Moje też wrzeszczą na szeleszczenie. ale najlepsze jest to, ze powrzeszczą, poskarżą się, a jak przyniosę do klatki, to już nie są zainteresowane. Jak koty po prostu...

Zdrowiej szybko, Angelo

Nastawilam sobie budzik na 9 poniewaz mam dzien wolny (musze sie uczyc do egzaminu) bo mamy dzisiaj wybory, ale obudzil mnie Angelo, ktory trzaskal niemilosiernie w poidelko. Normalnie takie swinkowe dzwieki mnie ruszaja ale u niego w klatce bylo naprawde glosno i slyszalam jak biegal, wiec wstalam bo sie zdziwilam.
Czy moj Aniolek wyglada na chorego?



Dodam, ze wieczorem mu posprzatalam i zmienilam kocyki

Anya świetne wieści a Twój Aniołek nie wygląda na chorego i jest cudowny

Marta_K pisze:Co do kogoś zaglądam tam chora świnka...

Też to zauważyłam i nawet gdzieś już o tym pisałam kilka dni temu.

Angelo roznosi mi klatke. Zaglada co Alfie porabia, i najwyrazniej chce wyjsc pobiegac. Sama nie wiem czy go wypuszczac na wybieg czy jest jeszcze za wczesnie? Wczoraj wyjelam go na 2 min zeby posprzatac klatke to pobiegl do przedpokoju, potem wrocil i sobie lazil i chrumkal. No ale dzisiaj jest dopiero 2 dni po skomplikowanej operacji Ale wet powiedzial, zeby on caly czas nie lezal w jednym miejscu bo mial wycietego wielkiego guza i ma dziure w brzuchu.