Strona 339 z 577

Re: Prawie 8 kg szczęścia & tymczasy

: 28 mar 2016, 18:11
autor: katiusha
Zawsze przywożę stamtąd trawsko, jak jadę jesienią albo wczesną wiosną, bo tam to sezon w pełni :102:

Re: Prawie 8 kg szczęścia & tymczasy

: 28 mar 2016, 19:22
autor: Anula
Cynthia pisze:
Anula pisze:Jesteście we Włoszech? :o
Si, chyba pisałam że jadę do teściowej na święta :love:
A ja właśnie wodziłam palcem po mapie gdzie by tu na wakacje się wybrać i jak zobaczyłam na mapie Rimini to mi się skojarzyło, że chyba gdzieś tą nazwę ostatnio widziałam :D Nic tylko pozazdrościć, że macie rodzinę w takich urokliwych okolicach :D

Re: Prawie 8 kg szczęścia & tymczasy

: 28 mar 2016, 19:40
autor: Lusia123
A trawa bardziej odlotowa niż ta u nas :szczerbaty:

Re: Prawie 8 kg szczęścia & tymczasy

: 31 mar 2016, 7:41
autor: Anula
Co tam u Was? Kiedy wracacie do swoich prosiaczków? :D

Re: Prawie 8 kg szczęścia & tymczasy

: 31 mar 2016, 10:15
autor: Assia_B
Ja w Rimini podczas praktyk poznałam mego przyszłego męża :love:

Re: Prawie 8 kg szczęścia & tymczasy

: 01 kwie 2016, 1:12
autor: malina8777
Ja się tylko dziwię ze Cynthia tam nie dowiozla na stałe żadnego tymczasa... Przecież to do niej zupełnie nie podobne :lol:

Re: Prawie 8 kg szczęścia & tymczasy

: 01 kwie 2016, 6:03
autor: Cynthia
malina8777 pisze:Ja się tylko dziwię ze Cynthia tam nie dowiozla na stałe żadnego tymczasa... Przecież to do niej zupełnie nie podobne :lol:
A kto Ci powiedział, że nie dowiozła :szczerbaty:
Opowiadałam Włochom i polako-włochom o SPŚM, podobała im się idea :ok:
Wróciłam, o 4.45 nad ranem, po 21 godzinnej podróży. Takie krótkie wypady są bez sensu trochę, 5 dni pobytu, 2 podróży.... Tyle mam z tego radości, że opchałam się prochiutto (czy jak to tam się pisze) pizzą, lazanią i innymi specjałami. Połaziłam po piasku, zanurzyłam stópki w morzu i przejechałam się ferrari. Na razie jestem totalnie wykończona, muszę to trochę odespać, a jeszcze dziś odzyskam moje kochane mordki :love: :jupi:

Re: Prawie 8 kg szczęścia & tymczasy

: 01 kwie 2016, 6:22
autor: Joanka
Powrót do żywych ;) rzuciłaś się całować polską ziemię? :D

Re: Prawie 8 kg szczęścia & tymczasy

: 01 kwie 2016, 7:53
autor: Anula
Ej dla tego Ferrari to ja jestem chętna przełknąć tą podróż :lol: Już nie mówiąc o możliwości najedzenia się takich pyszności :102:

Re: Prawie 8 kg szczęścia & tymczasy

: 01 kwie 2016, 8:18
autor: Assia_B
Byłaś w Maranello? Ja też parę lat temu przejechałam się Ferrari, Californią :D