Strona 336 z 660

Re: Zuzia, Myszka, Gruszka, Kafelek plus Józef i Agatka

: 25 mar 2016, 17:38
autor: martuś
A próbowaliście podawać sterydy? Jeśli ona jest całą wysypana i czerwona to może oprócz prosaków coś jeszcze dzieje się ze skórą? Jakieś uczulenie czy to na siano czy na preparat, w którym pierzesz ich rzeczy :think:

Re: Zuzia, Myszka, Gruszka, Kafelek plus Józef i Agatka

: 26 mar 2016, 5:56
autor: katiusha
Jaka śliczna nowa lokatorka! :love:
Gruszeczko, za poprawę.. :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Zuzia, Myszka, Gruszka, Kafelek plus Józef i Agatka

: 26 mar 2016, 8:29
autor: jolka
Martus nie . Piore w różnych proszkach i płynach . Zmieniam . Zaczerwienienie jest w miejscach gdzie się podrapala. Dziś już lepiej , skóra dochodzi do siebie .

Re: Zuzia, Myszka, Gruszka, Kafelek plus Józef i Agatka

: 26 mar 2016, 10:13
autor: Asita
Tak jakby miała problemy nie z samą skórą, ale z łatwością zadrapania i trudnością z gojeniem :think:

Re: Zuzia, Myszka, Gruszka, Kafelek plus Józef i Agatka

: 26 mar 2016, 20:05
autor: diefenbaker
Być może taka jej uroda...? W każdym razie oby jak najmniej Grusia tych podrażnień miała, a najlepiej wcale :fingerscrossed:
zdrowych, spokojnych Świąt :buzki:

Re: Zuzia, Myszka, Gruszka, Kafelek plus Józef i Agatka

: 27 mar 2016, 21:10
autor: jolka
Bardzo dziękujemy :buzki: i ode mnie i świnek zdrowych i wesołych zyczymy :)
Niestety dziś mi smutno, bo odniosłam porażkę przy łaczeniu. Niby wydawało się, że wszystko będzie ok, Agatka bardzo chce do swinek, a moje dziewczyny zainteresowane były maluchem.. zdjęcia w trakcie tworzenia wybiegu i sprzatania klatki

Obrazek

Obrazek

niestety po połaczeniu Gruszka dostała takiej agresji, ze nie tylko szczękała i chciała ugryźć Agatę, ale ostro pogoniła Kafla, niestety ja ugryzła (całe szczęscie krwi nie ma). Kafel dostała takiej paniki, ze siedziała w tuneliku i się trzęsła. Chciałam oddzielic Gruszkę, ale owszem był spokój, dopóki nie zobaczyła przez szybę Agaty
Obrazek

- po połaczeniu ponownym to samo- agresja i to ostra :( Nie mogę narażać stadka, ze się rozpadnie przez mała :( nie wiem co zrobię, pokochałam już ja :( Marzenka mowi, ze za szybko się poddaję, ale nigdy tak nie miałam, zawsze łaczenie było bezproblemowe..
Agatka siedzi teraz w jednej klatce z Blusią, polubiły się i spia w jednym domku. Tylko Blue jedzie w sobot na ds i co wtedy z maleńką??? płakac mi isę chce ....

a włochacze -zero agresji, małe zainteresowanie..

Re: Zuzia, Myszka, Gruszka, Kafelek plus Józef i Agatka

: 27 mar 2016, 21:48
autor: porcella
Ajajaj!!! To kłopot! Może za szybko próbowałaś?

Re: Zuzia, Myszka, Gruszka, Kafelek plus Józef i Agatka

: 27 mar 2016, 22:02
autor: jolka
porcella pisze:Ajajaj!!! To kłopot! Może za szybko próbowałaś?
moze za szybko. Był juz problem z Gruszką jak Kafla łaczyłam, ale mały. Teraz cała złośc Gruszy wylała się własnie na nią :( nie miałam kłopotu z włochaczami nigdy, one każda świnie przyjmą, a to łyse, problemowe- sama robi tyle problemów :glowawmur:

Re: Zuzia, Myszka, Gruszka, Kafelek plus Józef i Agatka

: 28 mar 2016, 8:57
autor: Asita
Gruszka, zamiast przyjąć taką fajną koleżankę, to się boi, że teren jej ograniczy i żarełko z miski zje... Oj nie ładnie.
Ale Agatka w porównaniu do Kafelka jest tycia :love: Uwielbiam małe świnki, są takie pocieszne.
Może jeszcze jednak się Wam uda :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Zuzia, Myszka, Gruszka, Kafelek plus Józef i Agatka

: 28 mar 2016, 9:22
autor: jolka
nie wiem Asita czy bedę próbować. może jak mała podrośnie bo teraz to taka malizna jak większa myszka, Siedza sobie z Blusią i się dogadują..

ObrazekG

Obrazek

Obrazek

Obrazek