CAVIARNIA

Zostawiam. Prawie pełna harmonia, Cosiek już prawie nie turkocze... Chyba hormony przestają buzować

A ja się załamałam. Chciałam kupić aparat, byłam już nastawiona na ten jeden konkretny... ale jeszcze raz poszperałam w obiektywach. I znalazłam mój ideał. Dwa razy droższy niż byłam gotowa przeznaczyć, jeśli go wezmę to nie będę miała kasy na wymarzone body. No, chyba że sprzedam swojego Sony... Pomocyyyy...

Dropsio pisze:Zostawiam. Prawie pełna harmonia, Cosiek już prawie nie turkocze... Chyba hormony przestają buzować

A ja się załamałam. Chciałam kupić aparat, byłam już nastawiona na ten jeden konkretny... ale jeszcze raz poszperałam w obiektywach. I znalazłam mój ideał. Dwa razy droższy niż byłam gotowa przeznaczyć, jeśli go wezmę to nie będę miała kasy na wymarzone body. No, chyba że sprzedam swojego Sony... Pomocyyyy...

Zmień tytuł wątku to moja pomoc

MartusiaMartus pisze:
Zmień tytuł wątku to moja pomoc

Na "Sprzedam Sony"?
Duet jeszcze na tyle doskonały nie jest, ale za jakiś czas może będę mogła z czystym sumieniem zmienić
E: cóż za piękna liczba - mój post w tym wątku ma nr 3333

Dropsio pisze: E: cóż za piękna liczba - mój post w tym wątku ma nr 3333

Dobrze że nie 666...6

Mogłaś ścieśniać, to by na stronie 333 był

I jak nocka minęła?

Żyją, trochę się jeszcze ganiają ale żyją.
Za to o 6 obudził mnie Cosiek który dał kolejny koncert ćwierkania

Dropsio pisze:Żyją, trochę się jeszcze ganiają ale żyją.
Za to o 6 obudził mnie Cosiek który dał kolejny koncert ćwierkania

Moje nie ćwiekają

Oby tak dalej! Cosiek z radości z towarzystwa Dropsia śpiewał

Koncerty, wow Może tym razem już się im uda