CAVIARNIA

Był szczęśliwy, one nie wiedzą, że są w DT kiedy trafiają tutaj jako "wirtualny adopciak". Wiedzą za to, że są w dobrym miejscu, mają pełne brzuszki, opiekę, ciepły dom i troskliwych Dużych. A że na "papierze" są tymczasami nie ma żadnego znaczenia, żył jak żyje szczęśliwa świnka i niczego mu nie brakowało. Będziemy wspominać jego historię a niemalże 5 latek w takim domu to jak wygrana na loterii. Rudi

Współczuję Ci

Dla Rudiego

Rudi zawsze byłeś twardzielem i indywidualistą .Wiele razy się nie poddawałeś i wygrywałeś z chorobami.Teraz możesz sobie lekko brykać za Tęczowym Mostem gdzie myślami będziemy z Tobą .
Żegnaj Rudzielcu .....

Och jaka smutna wiadomość
Rudi był "zawsze" - dzielny chory maluch. @Renia, bardzo współczuję...

Rudi to była dzielna świnka, do końca waleczna. Renia dałaś mu to, o czym wiele zwierząt może tylko pomarzyć- swoje serce, opiekę, czas i kawał dobrego życia.

Bardzo przykro

Biegaj Rudasku już zdrowy i szczęśliwy za Tęczowym Mostkiem

Rudi miał u Was szczęśliwe życie Dobrze, że się nie męczył i mogliście z nim być w ostatnich momentach
Teraz jest już zdrowy i rozrabia z innymi świnkami za TM