CAVIARNIA

Jak widać, Jaskier ma nieco wyłysiałe nogi. Za cholerę nie wiadomo, co to, na pewno nie pasożyty, grzyby ani nic innego. Chyba się strzyże, ale na pewno nie ze stresu. Może jakiś "rytuał"?

Elurin, mój Żurek też ma mocno przystrzyżone włosy właśnie w tym samym miejscu. Możliwe, że wtedy na starość będzie miał tam łyse jak Jaskierek. Podejrzewam wygryzanie (Żuruś nie ma włosów w kieszonkach, na szczęście... )

Ktoś tu chce kogoś podsiąść

Co u chłopaków?

Bez zmian, czyli dobrze

Ale śliczne różowe uszko Samopoczucie dobre, jak przypuszczam?

Jasne!

Wygląda kwitnąco