Strona 321 z 577

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 13 sty 2016, 18:40
autor: Asita
Ale że ten...teges...kiedy będziesz to robić?? :szczerbaty: :szczerbaty: Wsiadam w auto i wyruszam :lol: Ja generalnie nie zaglądam do książek kucharskich ani stron internetowych, czasem zaglądam. Lubię raczej co gdzieś zjeść, potem to odtwarzam w domu. Np. jadłam kiedyś salsa criolla, która bazuje na sosie pomidorowym, zielonej papryce i świeżej kolendrze (do tego można dać kurczaka, dorsza, albo nic) i wkurzałam się strasznie, że u nas nie ma kolendry, tylko taka w doniczkach a ona ledwo co ma tyci aromat...o smaku zapomnieć. No i wczoraj, jak na rynku zobaczyłam wielgachny pęk tej kolendry z Włoch, to nie mogłam sobie odmówić... No i wczoraj na obiad była salsa criolla :szczerbaty: Resztę ususzyłam dla Żura.

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 13 sty 2016, 19:37
autor: Anula
A robiłaś już może smalec z fasoli od jadłonomi? Ciągle się zbieram żeby zrobić bo podobno jest bardzo dobry.

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 13 sty 2016, 19:45
autor: kimera
Do kuchni marokańskiej polecam zakisić sobie cytryny.wspaniały dodatek, do innych arabskich dań również.
Z prostych wegańskich dań polecam frytki ze słodkiego ziemniaka i baba ganusz, pastę z pieczonego bakłażana robioną z tym samym, co hummus, tylko zamiast ciecierzycy daje się bakłażana. Palce lizać, takie dobre.

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 14 sty 2016, 8:28
autor: dortezka
no i dzięki.. śniadanie miało być o 10 a idę smarować kanapki :P

ja wynalazki lubię próbować, ale sama gotuję raczej standardowe dania.. może dlatego, że nie potrafię się trzymać przepisów.. zawsze coś dodam od siebie, albo wyrzucę z przepisu..

Świniami się nie przejmuj.. to kupę czasu jeszcze.. wszystkie będą zdrowe i nie będziesz się miała o co martwić :fingerscrossed:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 15 sty 2016, 16:48
autor: Cynthia
Zwariuję, Beza wygryzła sobie dziurę na brzuchu wielkości pięciozłotówki :glowawmur: Durnoświnka :levitation:

Wyjazd skrócił się do 8 dni, no i jest perspektywa opieki, więc oddycham z ulgą, byle nic nie wyskoczyło :fingerscrossed:

Whisper powinna mieć badania krwi już dawno, ale chyba dopiero w przyszłym tygodniu pojedziemy. Może weźmiemy Chomika na przegląd paszczy, bo jakoś dziwnie żuje paskuda

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 16 sty 2016, 17:00
autor: katiusha
Beza!!! :nono: Na dupę dostaniesz!! :ups:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 16 sty 2016, 17:24
autor: balbinkowo
Beza!!! Nie żartuj że taka smaczna jesteś... no, są pewne granice laska :nono:
I za resztę towarzystwa, żeby więcej niespodzianek nie było :fingerscrossed:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 17 sty 2016, 6:55
autor: MartusiaMartus
Beza no co Ty wyprawiasz :nono: :glowawmur:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 17 sty 2016, 8:19
autor: malina8777
Jakie masz piękne te świnki :love: koniecznie musze Cie w końcu odwiedzić :-D Jeszcze jak gotujesz dania wegetariańskie to już w ogóle :102: Durnoswinki z reguły wychodzą ze swoich zwariowanych pomysłów obronną ręką wiec nic się nie martw :buzki: :fingerscrossed: za Beze

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 19 sty 2016, 20:21
autor: Anula
Chciałam złożyć zażalenie! Coś Ty mi za świnie podrzuciła. Małe to takie, młode i głupkowate ale za to jak się drze się w niebogłosy.Mowa oczywiście o Fiśce. Non stop nakręca całe towarzystwo. Nie ważne, że michy pełne, jak tylko usłyszy, że wracam z kuchni to jest krzyk: JEŚĆ, DAJ MI JEŚĆ! UMIERAM Z GŁODU! Ja nie wiem kto ją tak wychował, wcale nie sugeruję, że to u Ciebie spędziła dzieciństwo :nie_powiem: Moja reklamacja zostanie uwględniona? :D