CAVIARNIA

Otóż to. A w MV był ten przegląd? Bo właśnie siedzę w kolejce tamże i mi żal.

No to średni stan jednym słowem dobry. czego sobie i innym stadom życzymy
A te bobki w jelitach, to mają podobno przypominać sznur korali, i różnych rzeczy się już domacałam na świnkach, ale sznura korali w środku to jako żywo nie.

Korale, powiadasz...
@Sosnowo, nasz lekarz rodzinny jest w Ogonku, po bliskości.
Duzi, którzy byli obecni na wizycie mówią, ze trzy Glorie łatwo skory nie oddały. Wrzask i ogólna wrogość.
No i nie powiem, ile Via waży...

Powiedz. I tak Apisi nie przebije 1287

Przebije. Ale zjadła duże śniadanko.

Entropia ze swoimi ponad 1300 i tak jest lepsza, podejrzewam. Choć nie budzi to mojej dumy wcale, ale co tu zrobić jak taka natura, że od siana tyje?

Ponad 1300 nie ma na szczęście. Venda tez jest duza, ponad 1100. Może to związane z rasą? Grubcia akuracik, troche ponad 1000.
Zachowanie Vii sie nie zmieniło, jest aktywna, wesoła, troche łagodniejsza niż w młodości, wiec raczej nie chodzi o chorobę. Wydaje mi sie, ze dietę maja poprawna, warzywa tylko raz dziennie, owoców wcale, nawet słodkie warzywa tylko od święta. Ale przyjrzymy sie jeszcze krytycznie. I zeby więcej sie ruszała na wybiegu.

Jestem za. Tylko jak to załatwić, skoro jedyne, na co ma ochotę, to ukryć się przed światem? Najlepiej we własnym sadełku, ale norka też może być...
Zdecydowanie popieram więcej ruchu dla Gracjii

Spróbujemy zmienić protokół wybiegu.Teraz dajemy im na wybieg domek, dywaniki i okrągłe legowisko vipowskie. Która dopadnie je pierwsza, ta juz sie z niego nie ruszy, nawet po siano - wiadomo, ze zaraz któraś koleżanka ją „podsiądzie”.
No i taka Vendzia potrafi przeleżeć 2 godziny na wybiegu.
Zrezygnujemy z legowiska, ewentualnie w nagrodę. Ale one tak je lubią...