Dziękuje bardzo za życzenia
Właśnie kupiłam większą klatkę
Bardzo powoli ale ogarniamy rzeczywistość. Po 23 malowaliśmy kuchnię, dziś sypialnia. Nie mamy w sumie mebli ale ekspres do kawy tak
Moje Misie zostały u rodziców i już mam wyrzuty sumienia, a jeszcze z tydzień tam będą.
Trzeci dzień z kolei na pewno tam pojadę z trawskiem i żeby im klateczkę wysprzątać.
Ohhh teraz jeszcze jakieś mebelki trza im zamówić u pastuszka
