Strona 33 z 36
Re: Bobcio [*] i koledzy
: 17 sie 2019, 13:23
autor: kimera
Nie próbowałam jeszcze ich łączyć. Tymcio do tej pory nie był "grzecznym" samcem, lubił tylko Tunia. Zobaczymy, są jeszcze Boemund, Kubunio i kujki.
Nota bene, kujki ważą już po dwa kilo!
Re: Bobcio [*] i koledzy
: 17 sie 2019, 13:46
autor: sosnowa
O rety!
Re: Bobcio [*] i koledzy
: 17 sie 2019, 19:14
autor: Dzima
Oooo 2kg!!! Szokłam
Domyślam się z którego pseudo są, tylko jeden deb

hoduje takie świnki na mięso i chwali się tym w internetach

Re: Bobcio [*] i koledzy
: 18 sie 2019, 4:55
autor: sosnowa
Re: Bobcio [*] i koledzy
: 18 sie 2019, 8:19
autor: kimera
Pataszonki raczej nie są z pseudohodowli. Znaleziono je wyrzucone, ale były w dobrej kondycji i były przyzwyczajone do szelestu torebki z warzywami. Wydaje mi się, że ich płochliwość jest cechą wrodzoną, a nie nabytą na skutek złego traktowania.
Ktoś się musiał przeliczyć ze swoimi możliwościami i nie uwzględnił faktu, że cuye dużo jedzą, a przede wszystkim, potrzebują bardzo dużo przestrzeni. Są dość silne, żeby wyrwać się człowiekowi z rąk, albo wyszarpać kratkę C&C i wyjść na spacer.
Re: Bobcio [*] i koledzy
: 18 sie 2019, 10:16
autor: porcella
Oj tam, oj tam. Body positive są z pewnością

Pokazuj ich częściej, ktoś ich pokocha, bo są świetni!
Współczuję bardzo podwójnej straty. To okropne.
Re: Bobcio [*] i koledzy
: 18 sie 2019, 10:24
autor: moniczka_omn
porcella pisze:Oj tam, oj tam. Body positive są z pewnością

Pokazuj ich częściej, ktoś ich pokocha, bo są świetni!
Współczuję bardzo podwójnej straty. To okropne.
No właśnie - ja bym ich z chęcią obejrzała

Re: Bobcio [*] i koledzy
: 18 sie 2019, 13:32
autor: kimera
Moniczko, ty możesz zobaczyć ich na własne oczy.
No tak, wszystkim powinnam zrobić nowe zdjęcia. Oni zasługują na fachowe, nawet studyjne zdjęcia. Boemund mógłby występować w reklamie L'Oreal

.
Re: Bobcio [*] i koledzy
: 28 sie 2019, 21:03
autor: moniczka_omn
kimera pisze:Moniczko, ty możesz zobaczyć ich na własne oczy.
Z chęcią, kiedyś się zgadamy

Re: Bobcio [*] i koledzy
: 15 wrz 2019, 21:17
autor: kimera
Jest zapytanie o Pata i Pataszona, być może pojadą do Warszawy.
A tymczasem do Tankreda trafił malutki samczyk, śliczny, gładki, łaciaty. Obydwaj potrzebowali towarzystwa i dogadali się natychmiast. Chętnie leżą przytuleni i wydawało mi się nawet, że mały szukał cycka u Tankreda

. Mały nie ma jeszcze imienia, nie mam pomysłu, jak go nazwać.
Malec wraz z siostrą są tak zwanymi niespodziankami, czyli kupiona samiczka okazała się w ciąży. Dzieciaczki po odchowaniu trafiły do sklepu zoologicznego niedaleko ode mnie. To dobry sklep, nigdy nie sprzedawano tam zwierząt, więc się zdziwiłam. Świnki były do adopcji. Samczyka zabrałam od razu, a na samiczkę też już mam chętną. Mała pójdzie do adopcji w Łodzi przez Stowarzyszenie. Świnki są zdrowe, zadbane, urodziły się już w dobrym domu, więc przynajmniej start w życiu mają nienajgorszy.