CAVIARNIA

ja też Tostowi muszę przyciąć włosy na zadku, bo ciągle je obsikuje
Muszę poczytać więcej o pielęgnacji, bo myślałam, że on będzie rozetką, a tu wyszło szydło z worka

Ale Dzimy takie piękne i zadbane, to na pewno się da te włosy ujarzmić.

Co ja tu czytam o egzaminach ? dwa lata z rzędu miałam kampanię wrześniową... z jednego przedmiotu miałam nawet trzeci termin ustny (warunek tylko 1800zł - i powtarzanie roku oczywiście) ale się udało Trzeba wierzyć i całować świńskie stópki

Ja mam 1800 za semestr a warunek 400 wychodzi na to że będę musiała wziąć 2 warunki, bo profesor jest nie do złapania

Oj tam, Dzima, chyba każdy z nas ma jakiś warunek za sobą... życie
Nie poddawaj się na ostatniej prostej, chyba nie dasz IM wygrać, co?

Mam to szczęście, że często wiatr w oczy i **** w dupę...nauczyło mnie to jednego... mogą być złośliwi ludzie, trudne sytuacje ale to jak sobie z nimi poradzę tylko buduje moją siłę, pewność !
Trzymamy tu wszyscy kciuki pokaż im, że są nic nie warci

Prawdziwy student, to student który miał coś w plecy

Jakie stopiszczaaaakiii

A Żyleta jaki ma sexy fryz nie kołtuni jej się to? Moim się tak czochra sierść, że boli przy czesaniu więc obcinam "do ziemi"

Spoko Dzima dasz radę Ja z fizjologi 2 razy miałam warunek bo koleś się uparł (mam wpisane 8 dwój w indeksie )...Niesprawiedliwie nas udupił a my jak poszłyśmy z tym do dziekana to babka nam powiedziała żebyśmy się nie martwiły bo on taki jest i przepuści nas dopiero na ostatniej poprawce przed inżynierką Egzaminy zawsze były ustne, wchodziło się po dwie osoby a on brał jeszcze doktoranta "jako świadka"...Jak widział, że znamy odpowiedź na dane pytanie (losowało się 3) to nie pozwalał odpowiadać na te wylosowane tylko wymyślał jakieś dziwne o czym nie miałyśmy pojęcia i zawsze szła dwója do indeksu Ale przed inżynierką wszyscy zaliczyli i do tego zrobił nam pisemny :levitation:Dla mnie to chore bo skoro dziekan o tym wie to powinien takiego profesorka wywalić...Ale nie na darmo u nas się mówiło, że katedra fizjologii jest najbogatsza bo najwięcej studentów miało z tego poprawki...

Jakie pejsy ma Żyleta Czy to bokobrody?.....
Stopyyy...

Żyleta ma włosy jak prawdziwa dama Dzima jak już tyle wydałaś to twardo do przodu!!

ŻYLETAAA!!!
Jest to deprymujące na studiach, gdy ktoś chce ci udowodnić, że niby głąbem jesteś. Bierz to na miętowo i do przodu