Strona 320 z 577

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 07 sty 2016, 18:32
autor: Anula
A już się wystraszyłam, że za karę wszystkie postawiłaś w kącie :D Chociaż nawet gdyby to mogłoby Ci kątów nie starczyć na tyle świń :mrgreen:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 07 sty 2016, 19:01
autor: Assia_B
Mój stół jest tak obgryziony, że masakra... A najgorzej, że tak właściwie to nie mój stół, bo mieszkanie wynajęte :-(

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 12 sty 2016, 19:51
autor: Anula
Co słychać w Kętach? Udało Ci się może załatwić fotkę Awangardy? :pray:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 12 sty 2016, 22:37
autor: Cynthia
Anula pisze:Co słychać w Kętach? Udało Ci się może załatwić fotkę Awangardy? :pray:
Stara bieda, jak to mówią... Obserwuję Miracle z niepokojem, choć niby nic się nie dzieje... Ale jakoś chyba nie jest sobą...
Beza posmutniała, przez tego grzyba...
Białasy rozrabiają, Gaia powolutku przybiera na wadze...
Czeka mnie dłuższy wyjazd, i modlę się żeby Fanka dała radę zaopiekować się moim stadem. Nasz przyjaciel Tomek jest fantastycznym opiekunem, ale nie "siedzi w świnkach", a to jest jednak 10-11 dni bez możliwości powrotu jeśli coś się wydarzy...
Prosiłam joasior o fotki, ale nadal nie ma :idontknow:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 13 sty 2016, 9:00
autor: Anula
O wow, nie zazdroszczę tak długiego wyjazdu. Tzn niby super itd, ale każdy wie jak to jest zostawić świnki na tak długo. A to jakiś urlopik i wczasy może? :D

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 13 sty 2016, 9:49
autor: Cynthia
Święta u teściowej się szykują :idontknow:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 13 sty 2016, 10:09
autor: Anula
Mówisz o wielkanocnych świętach? To jeszcze masz sporo czasu, na pewno wszystko się dobrze ułoży. Przynajmniej sobie odpoczniesz na wyjeździe :)

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 13 sty 2016, 17:22
autor: Cynthia
Anula pisze:Mówisz o wielkanocnych świętach? To jeszcze masz sporo czasu, na pewno wszystko się dobrze ułoży. Przynajmniej sobie odpoczniesz na wyjeździe :)
Może i sporo, ale jeśli Fance wypadnie wyjazd, to muszę zostawić świnki pod opieką, cudownego, ale jednak laika w sprawach świnkowego zdrowia... I w takim przypadku - mogę zapomnieć o spokojnym wyjeździe. Na tą chwilę widzę to jako więcej problemów niż radości...

Właśnie ugotowałam harirę, marokańską zupę, podawaną z limonką i daktylami. Ale fajny smak :love:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 13 sty 2016, 18:23
autor: Asita
Mniam...ja chcę harirę zjeść...jak ja uwielbiam nowe smaki :szczerbaty: W ogóle to jak z M. podróżujemy po różnych miejscach, to najpierw robię wywiad, co jest autentyczne dla danego kraju i koniecznie muszę tego spróbować. Tak moim zdaniem najlepiej poznać miejsce. A nie jeść w pizzy hut albo mc Donald a kawę tylko w starbucks :lol:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & Beza i 2 żarłacze białe i to mał

: 13 sty 2016, 18:33
autor: Cynthia
Ja robię harihę wg przepisu z jadłonomii. W ogóle jestem tą stroną zafascynowana - to dania wegańskie. Robiłam już caponatę i zupę cukiniowo - cytrynową, Następny w kolejce jest kokosowy daal z czerwonej soczewicy i pasta z czerwonej fasoli :jupi: :love: