Dziewczyny no ale ja z okna tez mam ciekawy widok; z jednej strony mam smietnik a z drugiej budynki. Ale jak wracam z supermarket blisko domu to juz widac gory
Asia no wlasnie ja czekam na lato zeby nie bylo pochmurno...w prawdzie bylo 17C ale w gorach ciut chlodniej I dosc pochmurno jak widac. Jak bedzie ladniejsza pogoda to jade w miejsce gdzie sa jeszcze lepsze widoki, ale jet bardziej stromo no ale to musi byc lato bo tam jeszcze snieg lezy
EDIT: Chlopaki dostali swieza gorska trawke a Ryan tak mi sie pochorowal, ze jak wstalam rano to sprawdzalam czy zyje. Dostal biegunki I byl tak upackany ze musialam go wykapac, a Ryan jest najczyszcza moja swinka I kapie go tylko z koniecznosci.
A w ogole temperament sie komus troszke utemperowal I moge Ryana nawet pod broda pomiziac

Czasami jeszcze na mnie mlasnie albo kopnie, ale juz tak nie gryzie. Niestety do swinek jest strasznie dominujacy. Lewis to samo, ale chlopaki sa teraz bardziej zrelaksowani I nawet jak sie nie dogadaja to I tak warto bylo poddawac ich kastracji.