CAVIARNIA

Ona się tylko częstuje z grzeczności

Pewnie pewnie... na tym przedostatnim zdjęciu widać, jak tymczaski wyglądają z ukrycia spoglądając z niepokojem w stronę miski i Wielkiej Czarnej Stopy

Jestem Jolu. Nie mogłabym zrezygnować ze śledzenia losów Waszych kochanych puchatków...

jolka pisze:

Pola wygląda tu jak welsh corgi

O, to one się spotykają tak sąsiedzko z Twoimi? I jak stosunki wzajemne?

A Pola taka łagodna, czy trzymana jest raczej na pewną odległość od świnek? Oby Wam sie dobrze mieszkało w nowym miejscu super towarzystwo, wesoło macie

joanna ch pisze:O, to one się spotykają tak sąsiedzko z Twoimi? I jak stosunki wzajemne?

Polcia jest grzeczna i delikatna, ale.. nie pozwalam na kontakt ze świnkami. To dorosła suczka i wychowana na ulicy.. musiała walczyc o jedzenie i przetrwanie. Wszystko ma wyryte w tych pieknych oczach. Na zdjęciu trzymam Zuźke na kolanach i tyle. Powachac tez dałam, nie było agresji ale też niepokojące... oblizywanie
dziękować - mieszka nam się super. Z Marzenka jesteśmy bardzo podobne.. zwierzaki wchodza nam na głowę

aaa Joanna może pytałaś o tymczasy???
no jak tak to i owszem, czasem się spotykają, ale raczej na wybieg osobno wypuszczam. Grusza za bardzo goni maluchy , Zuzia i Mysz maja je w nosie, a Kafla one fascynują

Mówię Ci Jolu...Kafla fascynuje jedzonko tymczasków...

Dzis udręczyłam się sprzatając świniom... nie wiem czy zadowolone, chyba tak, po pół godzinie już sajgon




poźniej żeby już na amen się wykończyć kapałam Gruszę i Kafla

katiusha pisze:

Kaśka wpadłas do komina
merry merry, Ja Jutro Wam złoże życzenia, dziś do pracy a potem biegiem do mamy jadę